To nie jest fejk. Ogórek naprawdę tak powiedziała o Rosji
- Jak działa manipulacja w TVP? Zobaczcie sami - prezentuje poseł PO Cezary Tomczyk na Twitterze. W opublikowanym przez siebie nagraniu polityk pokazuje metody manipulacji, które w swoich materiałach stosuje państwowy nadawca. Bohaterką jednego z nich jest Magdalena Ogórek. - A gdyby odwrócić ten przekaz? - pyta i jednocześnie podaje przykłady niezgodne z przedstawianą przez TVP narracją.
W opublikowanym w sobotę nagraniu poseł Tomczyk pokazuje stronniczość materiałów publikowanych przez państwowego nadawcę. - Dzisiaj pokaże wam, jak TVP próbuje robić ludziom wodę z mózgu - mówi na początku swojego nagrania polityk. - Wybiera pewne dane, wybiera pewne filmy i pokazuje je w określony sposób - tłumaczy.
"A gdyby odwrócić to wszystko i zrobić to w innej sekwencji?" - pyta, po czym przechodzi do prezentowania przykładów na powyższą tezę. Tomczyk odwołuje się przy tym do wywiadu z obecną prezenterką TVP Info Magdaleną Ogórek, którego udzieliła w czasach, gdy jako kandydatka SLD ubiegała się o fotel prezydenta RP. - To już jest kompletne fiasko, bo jeżeli to jest główny problem, a nie to, że nasze stosunki z Federacją Rosyjską leżą kompletnie na łopatkach i to jest największy dramat, bo potrzebujemy normalizacji tych stosunków i układania ich od nowa - stwierdziła wtedy Ogórek.
Tomczyk, jako przykłady, pokazuje także wypowiedzi Andrzeja Dudy czy Jarosława Kaczyńskiego.
Właśnie za politykę wobec Rosji, czyli często zdania wyjęte z kontekstu, jest szczególnie atakowany Donald Tusk przez środowisko PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Kolejną metodą manipulacji stosowaną przez TVP jest wybiórcze pokazywanie danych - podkreśla poseł Tomczyk. - Chodzi o to, żeby każdy widz telewizji publicznej miał jeden rodzaj informacji. Jedna partia, jeden prezes, jedna telewizja, jedna informacja i jedna manipulacja - podsumowuje.
Manipulacje w TVP. Tomczyk demaskuje
To nie pierwsze nagranie Tomczyka, w którym mierzy on się z treściami pokazywanymi przez publicznego nadawcę. Dużym echem w mediach odbił się materiał prezentujący Donalda Tuska, który zgodnie z przekazem TVP "chwali telewizję publiczną, nazywając ją najbardziej profesjonalną telewizją w historii".
Przewodniczący PO jest przez telewizję publiczną przedstawiany w jednoznaczny, negatywny sposób. Według szacunków jednego z użytkowników Twittera o nicku FlasH w głównym wydaniu programu informacyjnego TVP1 ponad 50 razy pokazano scenę przywitania Tuska z Putinem. Równie popularnym nagraniem emitowanym przez publiczną telewizję, uderzającym w polityka PO jest jego spacer po sopockim molo z 2011 roku w towarzystwie rosyjskiego prezydenta.
Nagranie przedstawiające Tuska mówiącego po niemiecku "für Deutschland" zostało do czerwca 2022 pokazane w głównym wydaniu Wiadomości w TVP1 ponad 100 razy, wynika ze skargi złożonej do KRRiT autorstwa posłanek Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej z KO, Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy, dziennikarza radiowego Artura Andrysiaka, byłego prezesa TVP Janusza Daszczyńskiego i byłego członka KRRiT Krzysztofa Lufta.