ŚwiatTo nie bomba, to była...anakonda
To nie bomba, to była...anakonda
Ogromnego zamieszania narobił na poczcie w
Essen w Niemczech klient, który przyszedł nadać paczkę z anakondą.
Paczka zainteresowała personel, ponieważ było w niej dużo otworów. Pocztowcy zajrzeli do środka, zobaczyli węża i na wszelki wypadek wezwali policję.
Policjanci ściągnęli do pomocy eksperta, który zidentyfikował węża jako młodą anakondę paragwajską żółtą (Eunectes notaeus). Gad, mający 130 cm długości, wykazywał oznaki przechłodzenia.
Niedoszłemu nadawcy grozi postępowanie karne za znęcanie się nad zwierzęciem. (mp)