Tego nikt się nie spodziewał. Kancelaria Prezydenta o wizycie Williama
W czwartek w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda spotka się z księciem Walii - przekazała Kancelaria Prezydenta.
W środę samolot brytyjskiej rodziny królewskiej wylądował pod Rzeszowem. Przybył nim książę William i jego żona księżna Kate.
Książę Walii w imieniu króla Karola spotkał się się z żołnierzami z Wielkiej Brytanii, stacjonującymi na Podkarpaciu. Na tym jednak nie kończy się pobyt delegacji rodziny królewskiej w naszym kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Nie gryzł się w język. Mówi o "cynicznym ruchu" Orbana
Książę William w Polsce. Spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą
W środę wieczorem Kancelaria Prezydenta przekazała w mediach społecznościowych, że książę Walii w czwartek pojawi się w Warszawie. W Pałacu Prezydenckim spota się z polską głową państwa. Nie ujawniono jeszcze, o której godzinie dojdzie do rozmów między brytyjską i polską stroną.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Także w środę książę William złożył wizytę w 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej w Rzeszowie. W spotkaniu z polskimi i brytyjskimi żołnierzami uczestniczył wicepremier szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak
"W 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej w Rzeszowie odbyło się spotkanie wicepremiera Błaszczak oraz Jego Królewskiej Wysokości, Księcia Wilhelma z żołnierzami Wojska Polskiego i Sił Zbrojnych Wielkiej Brytanii" - czytamy w komunikacie MON.
Resort przypomniał także, że "od grudnia 2021 r. do sierpnia 2022 r. w Polsce przebywał pododdział wojsk inżynieryjnych z Wielkiej Brytanii, który współpracował z Wojskiem Polskim w zakresie wzmacniania granicy z Białorusią. Od czerwca 2022 r. w Polsce stacjonuje brytyjski system obrony przeciwlotniczej Sky Sabre".
Źródło: Twitter Kancelaria Prezydenta, PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
