"To jest groźne". Ekspert wprost o słowach Kaczyńskiego
Gdyby wybory odbyły się teraz, Prawo i Sprawiedliwość zdobyłoby 33,2 procent poparcia - wynika z nowego sondażu WP. To delikatny wzrost w porównaniu z badaniem sprzed dwóch tygodni. Ale do większości w Sejmie wciąż brakuje bardzo dużo. - Głównym celem podróży Jarosława Kaczyńskiego jest mobilizacja, przekonywanie zwolenników, że zwycięstwo jest możliwe, ale będzie trudne - ocenił w programie "Newsroom" WP prof. Antoni Dudek. Politologa zapytaliśmy też o powody, dla których prezes PiS podczas swoich wystąpień niejednokrotnie przekonuje, że przyszłoroczne wybory mogą zostać sfałszowane przez opozycję. - Mamy do czynienia z budowaniem bardzo groźnej narracji. Druga strona też ją buduje (…). Podważanie wyników wyboru jest najgroźniejszą formą destabilizacji państwa, bo odbiera legitymację do władzy - wskazał profesor UKSW.