"To ja już wybiorę Konfederację". Ostre reakcje na słowa Wojewódzkiego
"To ja już wybiorę Konfederację, bo oni przynajmniej nie będą grzebali tak bardzo w moich podatkach" - Kuba Wojewódzki zszokował internet swoimi słowami. W sieci zawrzało. Gwiazdę TVN skrytykował m.in Jan Śpiewak i Maja Staśko.
W najnowszym odcinku podcastu "Wojewódzki&Kędzierski" gościem specjalnym był politolog i historyk, prof. Antoni Dudek. Kuba Wojewódzki rozmawiał z prof. Dudkiem na temat podziałów politycznych w Polsce.
Prof. Antoni Dudek powiedział, że w jego opinii walka między PiS-em i PO nie jest najgorszym możliwym scenariuszem. Według politologa, dużo gorzej mogłoby być w przypadku, gdyby głównymi siłami w polityce były dwa skrajne ugrupowania, jak Razem i Konfederacja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- To ja już wybiorę Konfederację, bo oni przynajmniej nie będą grzebali tak bardzo w moich podatkach - stwierdził Kuba Wojewódzki.
Dziennikarz znany jest w sieci z krytyki ugrupowania Grzegorza Brauna i Sławomira Mentzena. Jednak w tej hipotetycznej sytuacji Wojewódzki poparłby Konfederację.
"TVN wyhodował potwora"
Na Twitterze pojawiło się wiele ostrych reakcji na słowa Wojewódzkiego. Głos w sprawie zabrał między innymi aktywista Jan Śpiewak, który niedawno starł się z Kubą Wojewódzkim. Śpiewak oskarżył bowiem gwiazdę TVN-u o promowanie alkoholizmu.
"Wojewódzki znany z kryminalnych reklam alko i promowania patologii mówi, że będzie głosować na Konfederację jeśli do wyboru będzie Razem, bo to lepsze dla jego portfela. Woli ruskie onuce, batożenie gejów i zakaz aborcji niż wyższe podatki dla bogatych. TVN wyhodował potwora" - napisał na Twitterze Jan Śpiewak.
Do grona krytykujących Wojewódzkiego dołączyła także Martyna Jałoszyńska, działaczka partii Razem w Warszawie. Była jedną z pierwszych osób, które wypowiedziały się na temat słów gwiazdora.
"Dobrze wiedzieć, że pan Wojewódzki uważa Konfederację za fatalnego potencjalnego gospodarza kraju, no ale jednak wybierze ich, bo to w jego osobistym interesie. Co tam prorosyjskość czy odbieranie praw kobietom, ważne, że milioner nie będzie musiał zapłacić wyższych podatków" - napisała Jałoszyńska.
Swoją opinię na temat Kuby Wojewódzkiego wyraziła także kontrowersyjna lewicowa aktywistka Maja Staśko:
"Wojewódzki mówi, że woli Konfederację od Razem, bo to lepsze dla jego portfela. Wybiera legalizację przemocy wobec dzieci, propagandę putinowską i postulowanie batożenia gejów - bo jako bogacz nie chce płacić większych podatków, by inni płacili mniejsze i mieli dostęp do lekarza" - napisała Staśko.
Publicysta Tomasz Sawczuk również dodał krytyczny wobec Wojewódzkiego wpis: "Jeśli Kuba Wojewódzki woli Konfederację niż Razem, pokazuje to ciekawą rzecz: wyborcy często decydują ze względu na własną sytuację materialną, a nie demokrację - zarówno wtedy, gdy mają mało pieniędzy, jak i wtedy, gdy mają dużo pieniędzy" - napisał.
Tomasz Lis broni Wojewódzkiego
W obronie gospodarza podcastu "Wojewódzki&Kędzierski" stanął Tomasz Lis, dziennikarz i wieloletni kolega z branży. Mężczyzna skrytykował przedstawicieli lewicy.
"Państwo z lewicy ruszyli na Wojewódzkiego, bo śmiał powiedzieć, że mając do wyboru Konfederacje i Razem wybrałby Konfederację. Bo jesteśmy bardzo tolerancyjni dla wszystkich, którzy mają poglądy takie jak my" - stwierdził.
"Z dwóch form fanatyzmu wybrał tę, która mu bardziej pasuje. Tyle" - dodał Lis.
Czytaj także: