Tak źle jeszcze nie było. Nowy sondaż ciosem dla Olafa Scholza

Partia obecnego kanclerza Niemiec Olafa Scholza - SPD - spadła na trzecie miejsce w najnowszym sondażu. Ugrupowanie uplasowało się za CDU/SCU i Zielonymi. Taka sytuacja nie miała jeszcze miejsca w całej historii RFN - zauważa w niedzielę jeden z niemieckich dzienników.

German Chancellor Olaf Scholz attends the anniversary commemoration of the flood disaster on 14 July 2021 at the river Ahr, in Bad Neuenahr, Germany, 14 July 2022. Large parts of Western Germany were hit by heavy, continuous rain in the night to 15 July 2021 resulting in local flash floods that destroyed buildings and swept away cars in the Ahr valley. EPA/RONALD WITTEK Dostawca: PAP/EPA.Na zdjęciu: kanclerz Niemiec Olaf Scholz
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/RONALD WITTEK

Jak pisze w niedzielę dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung", słabość SPD nie jest raczej problemem w partii. Ma to związek z Olafem Scholzem - zauważa gazeta. Socjaldemokraci z kolei wskazują, że ugrupowanie już rok temu znalazło się na trzecim miejscu podium - z wynikiem 15 procent poparcia. Wtedy jednak - jak zaznacza dziennik - SPD "nie była partią kanclerską".

"Ale słabość SPD nie jest raczej problemem w partii. Przecież wybory do kolejnego Bundestagu są jeszcze odległe" - czytamy w najnowszej publikacji. "Wraz z napadem Rosji na Ukrainę wysunęły się na pierwszy plan inne sprawy" - dodano w artykule.

"To, że SPD do tej pory zachowuje się (...) z wyraźnym spokojem, ma również związek z faktem, że Scholz utrzymuje ścisły kontakt z kierownictwem partii. Sam Klingbeil (współprzewodniczący SPD) powiedział niedawno w wywiadzie dla FAZ, że jest 'w bliskim kontakcie z kanclerzem'. Scholz podobno kilka razy w tygodniu rozmawia przez telefon z Klingbeilem i współprzewodniczącą (SPD) Saskią Esken (...)" - napisano na łamach Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Wielka porażka Scholza w sondażu? Pierwszy raz w historii RFN

Według autorów analizy sondażu, obecny kanclerz Niemiec "ma podobny stosunek do Rolfa Muetzenicha, przewodniczącego grupy parlamentarnej SPD w Bundestagu. Ich relacje opisywane są jako bliskie i pełne zaufania. Nie jest to oczywiste, ponieważ Muetzenich nie ukrywa, że nowy kierunek zmian (Zeitenwende), który został narzucony jego partii przez okoliczności, jest sprzeczny z jego pacyfistycznym sercem".

"Mimo wszystkich różnic, Muetzenich ściśle podąża za Scholzem" - wskazano.

Zobacz też: "Nie ma tego zrozumienia". Europa Zachodnia nadal liczy na dogadanie się z Rosją

Olaf Scholz, zdaniem gazety, "poświęca wiele czasu na ciche przywództwo poprzez pełne zaufania rozmowy. Robi to z kierownictwem partii i ugrupowań parlamentarnych, a jeszcze bardziej kultywuje kooperacyjny styl przywództwa w przypadku koalicji (SPD rządzi w koalicji z Zielonymi i FDP - PAP). Tak zwane wstępne posiedzenia gabinetu, na których członkowie rządu federalnego otwarcie omawiają wszystkie nierozstrzygnięte kwestie bez porządku obrad, trwają zwykle do dwóch godzin. Podobno czasem dochodzi do ostrych kłótni".

"Do względnej słabości partii przyczynia się niska pozycja niektórych ministrów w oczach społeczeństwa. Duże poparcie stracił na przykład sławny niegdyś minister zdrowia Karl Lauterbach. (...) Scholz nie chciał, by Lauterbach został ministrem, ale nie ma powodu, by go zdymisjonować" - czytamy.

Porażka Scholza. Przyczyną "komunikacja pewności"?

Według autorów artykułu, inaczej wygląda sytuacja z niemiecką minister obrony Christine Lambrecht. Jest ona - jak napisano - "szczególnie niepopularna, zarówno wśród polityków SPD zajmujących się bezpieczeństwem, jak i wśród ogółu społeczeństwa. Scholz ceni ją jako socjaldemokratkę potrafiącą wykazać się twardością, (...) Kanclerz był i chyba nadal jest przekonany, że (Lambrecht) dorośnie do swojego urzędu, mimo że kilkakrotnie interweniował w sprawach obronnych (...). Ale jeśli chodzi o przetasowania w gabinecie, Scholz jest podobny do swojej poprzedniczki: nie myśli o tym zbyt wiele, chyba że jest to absolutnie konieczne".

Kanclerz obecnie utrzymuje się w czołówce rankingów popularności wśród Niemców, "ale wyraźnie za ministrami Zielonych Robertem Habeckiem i Annaleną Baerbock. SPD widzi przyczynę tego stanu rzeczy w sposobie komunikowania się kanclerza". "Fakt, że Scholz tak często odmawia rywalizacji o uwagę sprawia, że wielu jest niezadowolonych. (...) Jego apodyktyczna, przesycona sukcesami 'komunikacja pewności', jak nazywa ją politolog Wolfgang Schroeder, jest postrzegana jako problematyczna także przez wielu w SPD i poza nią. Scholz komunikuje się zgodnie z mottem: to co robi rząd jest słuszne, bo inaczej byśmy tego nie robili" - możemy przeczytać na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Źródło: Frankfurter Allgemeine Zeitung/PAP/Berenika Lemańczyk

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Kolejna ofiara reżimu Łukaszenki. Podniebiennyj nie żyje
Kolejna ofiara reżimu Łukaszenki. Podniebiennyj nie żyje
Zamach w Jerozolimie. Przerażające nagranie z ataku
Zamach w Jerozolimie. Przerażające nagranie z ataku
Zmiana czasu 2025. Kiedy nastąpi i na kogo może wpłynąć najbardziej?
Zmiana czasu 2025. Kiedy nastąpi i na kogo może wpłynąć najbardziej?
Obcy dron spadł w Polsce. Informacje z prokuratury
Obcy dron spadł w Polsce. Informacje z prokuratury
Grożą unicestwieniem Gazy. "Ostatnie ostrzeżenie" dla Hamasu
Grożą unicestwieniem Gazy. "Ostatnie ostrzeżenie" dla Hamasu
Karambol na wyścigu RiderMan. 100 rannych, 50 karetek i cztery helikoptery w akcji
Karambol na wyścigu RiderMan. 100 rannych, 50 karetek i cztery helikoptery w akcji
Berlin alarmuje. Boją się katastrofy po upadku rządu Francji
Berlin alarmuje. Boją się katastrofy po upadku rządu Francji
Sprawa wybuchów w Rembertowie. Komunikat Żandarmerii Wojskowej
Sprawa wybuchów w Rembertowie. Komunikat Żandarmerii Wojskowej
Cierpliwość Trumpa się skończyła? "Putin go brzydko zlekceważył"
Cierpliwość Trumpa się skończyła? "Putin go brzydko zlekceważył"
Autobus z uczniami przewrócił się w Czechach. 32 osoby ranne
Autobus z uczniami przewrócił się w Czechach. 32 osoby ranne
Nawrocki na Litwie o Trumpie. "Doszliśmy do wspólnego wniosku"
Nawrocki na Litwie o Trumpie. "Doszliśmy do wspólnego wniosku"
Poważny wypadek na DK74. Dwie osoby ciężko ranne
Poważny wypadek na DK74. Dwie osoby ciężko ranne