"To była rzeź". Wołodymyr Zełenski o nowych raportach z frontu
Okupanci urządzili w Donbasie rzeźnię - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim codziennym wieczornym wystąpieniu.
23.05.2022 | aktual.: 24.05.2022 09:03
- Najcięższa sytuacja na froncie jest teraz w Donbasie - Bachmut, Popasna, Siewierodonieck. Na tym odcinku okupanci są obecnie najbardziej aktywni. Urządzili tam rzeźnię i starają się zniszczyć wszystko, co żyje. Nikt nie burzył Donbasu tak, jak robią to dziś rosyjscy żołnierze - powiedział Zełenski.
Zełenski: nie mamy jednak wyboru: musimy walczyć
- Rosyjscy okupanci bardzo starają się pokazać, że nie chcą oddać okupowanych terenów obwodu charkowskiego; że nie oddadzą obwodu chersońskiego ani okupowanych terytoriów w obwodzie zaporoskim i Donbasie. Gdzieś tam nacierają, gdzieś tam ściągają posiłki, starają się umocnić pozycje - stwierdził.
Najbliższe tygodnie wojny będą ciężkie, nie mamy jednak wyboru: musimy walczyć - mówił
- Aby wygrać, każdy z nas musi na to zapracować. Także ci, którzy są na tyłach. Pomagajcie armii. Brońcie potrzeb naszego państwa na wszystkich platformach międzynarodowych, do których macie dostęp, w kontaktach z zagranicznymi dziennikarzami, a nawet po prostu z przyjaciółmi i znajomymi za granicą. Liczy się każdy głos - zaapelował o mobilizację do rodaków ukraiński prezydent.
Zełenski o atakach armii Putina
- Od 24 lutego Rosjanie przeprowadzili 1474 ataki rakietowe, używając 2275 różnych pocisków. Zdecydowana większość z nich została wycelowana w obiekty cywilne. W ciągu niespełna trzech miesięcy rosyjskie samoloty i śmigłowce przeprowadziły ponad 3 tys. ataków lotniczych - poinformował również Wołodymyr Zełenski w swoim najnowszym wystąpieniu.
Źródła: Ukrinform, PAP