Mamy oświadczenie armii USA. Są szczegóły ws. zaginięcia żołnierzy
Wciąż trwają działania poszukiwawcze czterech zaginionych żołnierzy armii USA w pobliżu miejscowości Podbrodzie na Litwie - informuje amerykańska armia w oświadczeniu przesłanym Wirtualnej Polsce. "Wykorzystujemy wszystkie dostępne zasoby USA i Litwy, aby skoordynować działania i zapewnić niezbędne zasoby do przeprowadzenia tych działań" - przekazał generał dywizji armii USA Curtis Taylor, dowodzący 1. Dywizją Pancerną.
Co musisz wiedzieć?
- Czterech żołnierzy armii USA zaginęło w pobliżu miejscowości Podbrodzie na Litwie podczas ćwiczeń wojskowych.
- Poszukiwania prowadzone są przez amerykańskie i litewskie służby, które zlokalizowały już pojazd zaginionych w zbiorniku wodnym.
- Trudne warunki terenowe utrudniają akcję ratunkową, ale inżynierowie pracują nad umożliwieniem dostępu do pojazdu.
Wiadomo, że we wtorek o godz. 16.45 dowództwo otrzymało raport, że czterech amerykańskich żołnierzy wraz z pojazdem gąsienicowym zaginęło podczas ćwiczeń w okolicy Pobrodzia.
"Żołnierze z 1. Brygady 3. Dywizji Piechoty zaginęli we wczesnych godzinach porannych 25 marca podczas prowadzenia operacji technicznej, której celem było wydobycie innego pojazdu w rejonie szkoleniowym. Od tamtej pory działania ratownicze prowadzone są nieprzerwanie" - czytamy w oświadczeniu dowództwa Armii USA w Europie i Afryce przesłanym do redakcji Wirtualnej Polski.
Poszukiwania są prowadzone przez żołnierzy amerykańskich, litewskich oraz lokalne służby. Do tej pory udało się zlokalizować pojazd, którym poruszali się zaginieni. Opancerzony pojazd M88 został znaleziony zatopiony w zbiorniku wodnym na terenie ćwiczeń.
W oświadczeniu US Army podkreśla, że akcja prowadzona jest w trudnym, zalesionym i podmokłym terenie.
- Jesteśmy ogromnie wdzięczni naszym litewskim sojusznikom za ich nieustające i profesjonalne wsparcie. Przez ostatnie 48 godzin działali ramię w ramię z naszymi żołnierzami i jesteśmy im za to bardzo wdzięczni - podkreśla generał Taylor.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Poszukiwania żołnierzy USA na Litwie. Na miejscu amerykańska ambasador
Poszukiwania żołnierzy USA na Litwie. "Niezwykle złożona operacja"
Działania są utrudnione ze względu na panujące warunki w obszarze poszukiwań - woda, błoto i grząski grunt. "Inżynierowie na miejscu budują wały z ziemi i piasku, które pozwolą stworzyć zamknięty obszar do wypompowania wody i usunięcia mułu, umożliwiając tym samym bezpieczny dostęp ratowników do pojazdu" - relacjonują Amerykanie w oświadczeniu.
- Ze względu na trudny teren jest to niezwykle złożona operacja inżynieryjna. Obecnie litewscy i amerykańscy inżynierowie odpompowują wodę i usuwają błoto, jednocześnie wzmacniając teren wokół, by umożliwić dojazd ciężkiego sprzętu. Zespół rozważa wszystkie możliwe opcje, by przyspieszyć akcję. - relacjonuje major Robin Bruce z 1. Dywizji Pancernej
"Nie przestaniemy, dopóki nie odnajdziemy naszych ludzi"
3. Dywizja Piechoty utrzymuje stały kontakt z rodzinami zaginionych żołnierzy, informując je o postępach w poszukiwaniach - czytamy w oświadczeniu dowództwa Armii USA w Europie i Afryce.
- Ta tragiczna sytuacja dotyka nas wszystkich. Nasze myśli i modlitwy kierujemy do rodzin, przyjaciół i kolegów naszych żołnierzy oraz do zespołu ratunkowego. Nie przestaniemy, dopóki nie odnajdziemy naszych ludzi - zapewnia gen. Taylor.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Żołnierze USA zaginęli na Litwie. Sensacyjny scenariusz? "Za wcześnie"