Tłumy wiernych w Sokółce
Metropolita mówił w homilii, że zdarzało się w historii, iż "substancja ciała Chrystusa lub jego krwi stawała się dostępna zmysłom człowieka". - Tak też stało się w Sokółce - powiedział. Wyjaśnił, że badania przeprowadzone przez patomorfologów "potwierdzają empirycznie to, co przyjmujemy wiarą ewangeliczną". - Doświadczenie wiary dopuszcza doświadczenie przyrodnicze, ale do niego się nie sprowadza (...) Tak więc to co w wydarzeniu w Sokółce było ciałem Chrystusa jest nim i teraz, tyle że w inny sposób - mówił.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?