Tłumy wiernych w Sokółce
W 2009 r. w sokólskim kościele kapłan upuścił na posadzkę komunikant w trakcie udzielania komunii. Zgodnie z obwiązującymi w takiej sytuacji zasadami został on umieszczony w specjalnym naczyniu, by rozpuścił się w wodzie. Po tygodniu pojawiła się na nim plama, sprawiająca wrażenie krwi. Komunikant poddano specjalistycznym badaniom. Specjaliści patomorfolodzy z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku uznali, że materiał jest cząstką mięśnia sercowego w agonii. Wydarzenia te nazwano wówczas "cudem" w Sokółce.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?