Thun znieważona, ale sama nie jest lepsza? Dominik Tarczyński przypomniał jej kontrowersyjny wpis
"Dno" - napisał na Twitterze poseł PiS Dominik Tarczyński. Zamieścił post Róży Thun z 1 stycznia, by ma pokazać, że europosłanka PO nie powinna być oburzona słowami Ryszarda Czarneckiego pod jej adresem. Sama bowiem "gardzi ludźmi".
Konflikt między Różą Thun i Ryszardem Czarneckim z biegiem czasu wcale nie słabnie. Teraz głos w sprawie zabrał Dominik Tarczyński. Stanął w obronie kolegi z PiS i uderzył w przedstawicielkę PO.
"Tak kobieta domaga się dla siebie szacunku. Gardzi innymi, szydzi z wiary i bluźni... Dno" - napisał na swoim twitterowym profilu. Do komentarza dołączył zdjęcie wpisu Thun z początku stycznia.
Europosłanka w tym poście odnosiła się do dyskusji o wyburzeniu Pałacu Kultury i Nauki. "No proszę. I wszyscy się ucieszą. To jest po prostu najlepsze rozwiązanie! Tylko zegara będzie brakowało, bo przydatny, jak się pędzi na dworzec" - napisała przy zdjęciu. Grafika przedstawia natomiast PKIN z twarzą Jarosława Kaczyńskiego na górze.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jak to się zaczęło?
Przypomnijmy, że Czarnecki porównał koleżankę z Parlamentu Europejskiego do "szmalcownika". Sprowokował go do tego film, w którym wystąpiła europosłanka. To reportaż dla niemieckiej telewizji. Thun mówi w nim, że idziemy w kierunku dyktatury.
Zobacz też: Czarnecki do Thun: nie będę się zniżał to tego języka nienawiści. O co poszło?
Czarnecki nie zamierza się ze swoich słów wycofać. Co na to Thun?
- Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego przestrzeń publiczną paskudzi ohydnymi zdaniami - zaznaczyła. Zapowiedziała też, że złoży pozew w tej sprawie.