Test z Biedronki na przeciwciała SARS-CoV-2. Waldemar Kraska: "wprowadza trochę zamieszania"

Biedronka od poniedziałku w sprzedaży ma testy wykrywające przeciwciała SARS-CoV-2. Produkt sprzedawać chce także inny dyskont. Wiceminister zdrowia przekazał, że testy nie dają żadnej pewności. Waldemar Kraska przekazał również, że "wprowadzają one trochę zamieszania".

Biedronka. Testy na przeciwciała SARS-CoV-2 Biedronka. Testy na przeciwciała SARS-CoV-2
Źródło zdjęć: © East News | PIOTR KAMIONKA
Sylwia Bagińska

Od poniedziałku w sklepie Biedronka można kupić testy na przeciwciała SARS-CoV-2. Przypomnijmy jednak, że ten preparat nie wykrywa tego, czy aktualnie jesteśmy zarażeni koronawirusem. Test serologiczny wykrywa tylko obecność przeciwciał SARS-CoV-2.

O testy na koronawirusa sprzedawane w dyskoncie został zapytany Waldemar Kraska. Wiceszef resortu zdrowia przekazał, że "wprowadzają one trochę zamieszania".

- Ten test pokazuje, czy mamy przeciwciała, czy przechorowaliśmy ewentualnie koronawirusa, ale te testy nie pokazują, czy tych przeciwciał jest tak dużo, że zabezpieczą one nas przed ewentualnych kontaktem z koronawirusem i zachorowaniem - powiedział na antenie TVP1 Kraska.

Polityk dodał, że wyniki tego testu nie dają żadnej pewności i przekazał, że w klasycznym laboratorium przeprowadza się takie badanie, które wykazuje poziom przeciwciał i to, czy jest on na tyle wysoki, aby zabezpieczyć przed zarażeniem koronawirusem.

Waldemar Kraska sprecyzował, że wynik testu z Biedronki wskaże, czy byliśmy zarażeni koronawirusem, ale nie da pewności, czy jesteśmy zabezpieczeni przed kolejną stycznością z wirusem SARS-CoV-2.

Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Wojciech Maksymowicz wprost: luzowanie obostrzeń było błędem

Testy na COVID-19 w Biedronce. Co o nim wiadomo?

Od poniedziałku 15 marca sieć Biedronka sprzedaje testy wykrywające przeciwciała SARS-CoV-2 firmy Primacovid. Środek kosztuje 49,99 zł i jego zakup jest ograniczony. Jeden klient jednorazowo może kupić trzy testy.

Testy szwajcarskiego laboratorium mają ponad 98 proc. dokładności. Należy jednak pamiętać, że "biedronkowe" testy na COVID-19 nie wykrywają tego, czy aktualnie jesteśmy zarażeni koronawirusem.

Wybrane dla Ciebie

19-latka zatrzymała policja, drugiego dnia nie żył. Matka zabrała głos
19-latka zatrzymała policja, drugiego dnia nie żył. Matka zabrała głos
Eksplozja na poligonie w Rembertowie. Ranni cywile
Eksplozja na poligonie w Rembertowie. Ranni cywile
Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Trump rozważa atak na kartele w Wenezueli. Presja na Maduro
Zakazana broń na froncie Ukrainy. Dziennikarze dotarli do szczegółów
Zakazana broń na froncie Ukrainy. Dziennikarze dotarli do szczegółów
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany
Rosja chce zmienić strategię. Ukraińskie media ujawniają plany
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Tajemniczy obiekt pod Zamościem. To może być dron przemytniczy
Tajemnicza chmura w parku w Szczecinie. "Kosztowny żart"
Tajemnicza chmura w parku w Szczecinie. "Kosztowny żart"
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Wiózł na motocyklu 18-latkę, zginęła na miejscu. Dramat na A1
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
Tragedia na drodze. Rowerzysta zginął pod kołami pijanego kierowcy
17-latek zaatakował nożem dwóch kolegów. Stan jednego jest ciężki
17-latek zaatakował nożem dwóch kolegów. Stan jednego jest ciężki
Fale upałów postarzają ludzi niczym alkohol i papierosy. I szkodzą przez całe życie
Fale upałów postarzają ludzi niczym alkohol i papierosy. I szkodzą przez całe życie