Terrorysta uzbrojony w pałeczki
Osobnik uzbrojony w ostre
przedmioty z drewna, zapewne pałeczki, pokaleczył w czwartek
stewarda i stewardesę na pokładzie Boeinga australijskich linii
Quantas, usiłując wedrzeć się do kokpitu.
29.05.2003 14:30
Samolot z 47 pasażerami i 6 członkami załogi leciał z Melbourne na Tasmanię. Incydent wydarzył się wkrótce po starcie. Załoga i pasażerowie obezwładnili porywacza - mężczyznę w wieku około 40 lat.
Australijski wicepremier i minister transportu John Anderson wyraził opinię, że "nie wydaje się, by był to akt terroryzmu". Nie wykluczył, że stan umysłowy niedoszłego porywacza jest "mniej niż stabilny" i że osobnik ten chciał spowodować katastrofę samolotu.
Samolot zawrócił do Sydney. Zatrzymanego przesłuchuje policja. Stewarda i stewardessę, którzy doznali obrażeń, przewieziono do szpitala.