Ten raport nie pozostawia złudzeń. Jest najgorzej od lat
• Jedynie 37 proc. Polaków przeczytało w 2015 roku co najmniej jedną książkę
• 63 proc. nie czyta wcale
• To najgorszy wynik od lat
Z najnowszego raportu Biblioteki Narodowej wynika, że aż 63 proc. Polaków nie przeczytało w 2015 r. żadnej książki. To najgorszy wynik od lat. W porównaniu do roku 2000 czytelnictwo zmalało obecnie najwyraźniej wśród mężczyzn i osób młodych.
Lekturę co najmniej jednej książki zadeklarowało jedynie 37% badanych. 27,2 proc. Polaków, którzy brali udział w badaniu, przeczytało więcej niż jedną, a mniej niż 6 książek. Natomiast jedynie niecałe 8,5 proc. przeczytało więcej niż 7 książek. Wyraźny spadek czytelnictwa nastąpił około dekadę temu.
Podobnie jak w badaniach z lat 2012 i 2014, także w 2015 roku stwierdzono środowiskowe uwarunkowania czytania, tzn. czytelnicy wychowują się i obracają przede wszystkim wśród innych czytelników. Wiąże się to także z wyższą pozycją w hierarchii wykształcenia, większym zadowoleniem z własnej sytuacji zawodowej i większą stabilnością zatrudnienia.
Z raportu Biblioteki Narodowej wynika, że pasjonatom książek stosunkowo łatwo jest przekazać tę postawę dzieciom i wychować kolejnych czytelników.
Polacy najchętniej czytają powieści, romanse, sensację i fantastykę. Henryk Sienkiewicz jest cały czas najczęściej wymienianym autorem.
Autorzy raportu podkreślają jednak, że nie oznacza to jednak że nie można „ukształtować” przyszłych czytelników książek w środowiskach o niskich zasobach kapitału kulturowego i przewadze osób nieczytających. W takich sytuacjach jednak, istotnymi czynnikami równoważącymi mniejsze wsparcie ze strony rodziny okazały się: możliwość korzystania z biblioteki, pozytywny wpływ nauczyciela oraz intensywny trening czytelniczy w postaci sumiennego czytania lektur szkolnych oraz nieobowiązkowych książek dla własnej przyjemności.