Te dzieci przeżyły koszmar. Płacz i chaos - film
Zdezorientowane dzieci i nauczyciele próbujący zapanować sytuacją - tak wyglądały dramatyczne chwile tuż po zniszczeniu szkoły podstawowej w Moore przez tornado. Te z dzieci, które przeżyły uderzenie żywiołu, wyszły na ulicę, błąkając się w amoku. Nauczyciele i inni dorośli od razu wzięli sprawy w swoje ręce, starając się zapanować nad tłumem. Grupowali dzieci klasami i sprawdzali, które z ich podopiecznych zostały jeszcze pod gruzami.
Ratownicy przeszukali już wszystkie budynki zniszczone przez tornado na przedmieściach Oklahoma City. Żywioł zabił 24 osoby. Rannych jest ponad 230. Ci, którzy przetrwali uderzenie tornada, zaczynają powracać do swoich domów.
Choć wszystkie domostwa zostały już przeszukane, nie ogłoszono jeszcze zakończenia akcji ratowniczej. Jak relacjonuje spacjalny wysłannik Polskiego Radia, władze Oklahomy chcą bowiem, aby każdy budynek został sprawdzony trzykrotnie. Z wielu domów nie pozostało nic. Na miejscu innych leżą porozrzucane szczątki mebli i sprzętów.
Choć zniszczenia są ogromne Amerykanie starają się odnaleźć w tragedii coś pozytywnego. Jedni mówią, że wreszcie zbudują dom swoich marzeń, inni przekonują, że mieli ogromne szczęście, bo ocaleli.
Nie ma jeszcze oficjalnych szacunków strat, choć telewizja CNN podała, że tornado zniszczyło 2400 domów i 10 tysięcy osób pozostaje bez dachu nad głową.
Wśród śmiertelnych ofiar dziewięcioro dzieci. Władze Oklahomy przyznały, że szkoła podstawowa która znalazła się na trasie tornada nie miała specjalnego wzmocnionego pomieszczenia, w którym można by się ukryć.