Tatry. Turysta chciał zrobić selfie z niedźwiedziem. Został ugryziony

Turysta wybrał się do Doliny Chochołowskiej w czwartek, 21 października. Tam spotkał niedźwiedzia, ale zamiast pozwolić mu się w spokoju oddalić, postanowił zrobić sobie z nim zdjęcie.

Miał już w ręku telefon, był gotowy do selfie, ale: - Podszedł jednak zbyt blisko drapieżnika i został ugryziony w nogę - powiedział lek. Jerzy Toczek ze Szpitala Powiatowego im. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem.

Nieroztropny 72-latek miał dużo szczęścia, ponieważ niedźwiedź nie przeszedł do dalszego ataku, a rana okazała się niezbyt groźna. Po opatrzeniu samodzielnie opuścił szpital.

Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego potwierdziły, że doszło do tego zdarzenia, ale oficjalny komunikat mają wystosować dopiero w piątek.

Jesień to okres intensywnego żerowania niedźwiedzi, które muszą zgromadzić odpowiednie zapasy tłuszczu, zanim udadzą się do gawr, gdzie zapadną w sen zimowy. To oznacza, że przed zimą można się szczególnie często natknąć na te zwierzęta w Tatrach.

Co zrobić w przypadku spotkania z niedźwiedziem? Przede wszystkim nie panikować. Niedźwiedzie same unikają kontaktu z ludźmi. Zazwyczaj wystarczy utrzymać dystans lub spokojnie się wycofać. Jeśli to niemożliwe, warto stanąć na podwyższeniu, aby wyglądać na większego i poczekać, aż niedźwiedź sam odejdzie. Pod żadnym pozorem nie należy próbować przepłoszyć niedźwiedzia, krzyczeć lub uciekać.