Tatry. Śmiertelny wypadek na Orlej Perci
Na Orlej Perci w Tatrach zginął człowiek. Turysta najprawdopodobniej nie utrzymał się na łańcuchach i spadł ze skały. Z kolei w Dolinie Kondratowej zasłabł mężczyzna.
W środę po południu na Orlej Perci w Tatrach zginął turysta. - Najprawdopodobniej doszło do odpadnięcia od łańcuchów - powiedział w rozmowie z portalem 24tp.pl ratownik TOPR Bartłomiej Gąsienica-Józkowy. Chodzi o "niebezpieczny odcinek" szlaku.
- To jest chwila nieuwagi, bo obecnie warunki są naprawdę świetne w Tatrach - zaznaczył ratownik TOPR. Z kolei w Dolinie Kondratowej zasłabł mężczyzna. Został przewieziony karetką do szpitala.
Również w środę poinformowano o odnalezieniu ciała młodej Polki przy szlaku prowadzącym Rysy od strony słowackiej. Kobieta była poszukiwana od środy rano przez ratowników górskich.
W poniedziałek ratownicy TOPR sprowadzali ze szlaku na Rysy dwóch turystów. Tego dnia w Tatrach od rana padał deszcz. Zła pogoda nie pozwoliła na użycie śmigłowca.