O chwiejącym się mężczyźnie, pchającym przed sobą wózek z niemowlęciem, poinformowali policję mieszkańcy jednego z osiedli w Tarnobrzegu. Podejrzewali, że mężczyzna jest pijany
- Okazało się, że w wózku jest trzymiesięczna dziewczynka, którą ojciec zabrał na kilkugodzinny spacer. Niemowlę było wyziębione, dlatego policjanci wezwali pogotowie ratunkowe. Dziewczynka trafiła do szpitala, a następnie pod opiekę rodziny - relacjonuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Podejrzenia mieszkańców osiedla okazały się słuszne. 33-letni ojciec dziewczynki był pijany. Badanie wykazało 3,13 promila alkoholu w jego organizmie.
Podczas interwencji mężczyzna zachowywał się agresywnie, nie reagował na polecenia funkcjonariuszy, trafił więc do policyjnego aresztu.
Policjanci udali się do mieszkania matki dziecka. Ku ich zaskoczeniu okazało się, że kobieta również jest pijana. Miała 2,15 promila alkoholu w organizmie.
Rodzice dziewczynki odpowiedzą przed sądem. Grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: podkarpacka.policja.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
