Mateusz Morawiecki kontra Paweł Szałamacha
W tym przypadku kartą przetargową ministra rozwoju jest opracowany przez niego plan, który zakłada wspieranie innowacji oraz duże inwestycje w rozwój. Aby go zrealizować, Morawiecki (na zdjęciu z prawej) domaga się między innymi kontroli nad Bankiem Gospodarstwa Krajowego.
Kontroli nad tą instytucją nie chce jednak oddać minister finansów Paweł Szałamacha. Dla niego również BGK jest instytucją kluczową. Pierwszą potyczkę wygrał Szałamacha, który zaufanego człowieka obsadził jako prezesa, ale wiele wskazuje na to, że ostatecznie kontrolę nad bankiem przejmie resort Morawieckiego.