Rodziny ofiar są oburzone wpisem Morawieckiego. "To draństwo"
- Zabrakło mi słów, by określić niegodność i cynizm zachowania Morawieckiego - mówi Wirtualnej Polsce Barbara Nowacka o zdjęciu, które premier opublikował w 13. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Obok wraku tupolewa widać najprawdopodobniej ludzkie szczątki. Córka tragicznie zmarłej Izabeli Jarugi-Nowackiej i posłanka Koalicji Obywatelskiej uważa, że fotografia powinna być usunięta.
11.04.2023 | aktual.: 11.04.2023 13:35
W poniedziałek o 9:36 premier w długim wpisie na Twitterze stwierdził, że "w tym roku Poniedziałek Wielkanocny ma dla Polaków szczególny wymiar". Przypomniał o przypadającej "83. rocznicy Mordu Katyńskiego i 13. Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej". Słowa szefa rządu były zilustrowane dwiema fotografiami: Lasu Katyńskiego z ciałami pomordowanych przez NKWD Polaków oraz miejsca, gdzie 10.04.2010 r. rozbił się prezydencki tupolew.
To właśnie ta druga fotografia wywołała oburzenie internautów i wielu polityków opozycji. Obok rozbitego samolotu, pośród gałęzi, błota i fragmentów ubrań, widać najprawdopodobniej fragment ludzkiego ciała lub ciał. Z tego powodu nie pokazujemy tego zdjęcia.
Jego publikacja przez premiera wywołała jednak tak duże emocje, że niedługo przed północą jeszcze raz zareagował.
"Proszę Państwa, widzę poruszenie w komentarzach, ale z szacunku dla dzisiejszej rocznicy - nie warto wdawać się w dyskusję. Historia oceni sprawiedliwie, jakie skandaliczne działania prowadzono, jak traktowano ciała i kto okazywał Ofiarom szacunek, a kto pogardę. Oba zdjęcia przedstawiają tragiczne wydarzenia w historii Polski. Oba są dokumentalnymi fotografiami" – napisał Mateusz Morawiecki na Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ciekawe, ten sam wpis na Facebooku kończy się jednak inaczej. Morawiecki przyznaje w nim, że usunął zdjęcie. "(…) Aby oprzeć się próbom tej relatywizacji odpowiedzialności zdjęcie zostało usunięte" – napisał.
"To nie przypadek, to draństwo"
Wpis szefa rządu nie zakończył tematu. Posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka, córka tragicznie zmarłej polityczki lewicy Izabeli Jarugi-Nowackiej, mówi, że "zabrakło jej słów, by określić niegodność i cynizm zachowania Morawieckiego".
- Nie uszanował ani pamięci, ani ofiar. Wszystko dla politycznych korzyści. Jak zresztą większość rządzących, poświęca wszystko i wszystkich - komentuje Barbara Nowacka. Posłanka podkreśla, że szef rządu "już dawno powinien był skasować zdjęcie i przeprosić". - Ale to nie przypadek, to draństwo. Ich taniec na grobach nie ma granic – dodaje.
Równie krytyczne zdanie ma Paweł Deresz, mąż tragicznie zmarłej posłanki Lewicy Jolanty Szymanek-Deresz. Nasz rozmówca nie spodziewa się jednak zmiany tonu wypowiedzi szefa rządu. - Publikacje tego rodzaju zdjęć uważam za karygodne. Premier bardzo niechętnie albo w ogóle nie przyznaje się do błędów. Trudno więc, aby człowiek znany ze znieczulicy nagle się zmienił – mówi w rozmowie z WP.
Co zrobi premier?
- Rzeczywiście historia - i to już wkrótce - oceni haniebną moim zdaniem rolę w tragedii smoleńskiej Kaczyńskiego, Sasina, Dudy, a także tuszującego prawdę Morawieckiego - komentuje Paweł Deresz.
W wiadomości do rzecznika rządu Piotra Mullera zapytaliśmy, czy premier – po dobie od publikacji swojego wpisu i fali negatywnych komentarzy – zamierza usunąć swój wpis. Do chwili publikacji tekstu nie dostaliśmy odpowiedzi.
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski