Taneczne party homoseksualistów odwołane
Gigantyczne taneczne party gejów i lesbijek -
jak zapowiadano, największa tego typu impreza w Europie Środkowej -
które miało odbyć się w czasie najbliższego weekendu w Pradze
zostało odwołane.
Party, na które sprzedano już kilka tysięcy biletów, głównie w krajach zachodniej Europy i w USA, nie odbędzie się z powodu bankructwa amerykańskiego organizatora imprezy - firmy "e-Gay World".
Czeska policja zatrzymała kilku zagranicznych organizatorów przedsięwzięcia i prowadzi śledztwo w sprawie oszustwa. Czeskie firmy, które zapewniły np. sprzęt akustyczny i oświetleniowy oraz podpisały umowy z grupami tanecznymi, twierdzą, że zostały oszukane. Domagać się chcą wysokich odszkodowań.
Zawiedzeni są również niedoszli uczestnicy party, które miało się odbywać w ramach znanej w kręgach homoseksualistów akcji "Mr. Circuit". Tylko w USA sprzedano na tę imprezę 3 tys. biletów. Do stolicy Czech przyjechać miały także tysiące gejów i lesbijek z Niemiec, Belgii i państw skandynawskich.
Impreza wzbudziła w Pradze ogromne zainteresowanie i wywołała publiczną debatę na temat tolerancji Czechów wobec homoseksualistów. Spowodowała ją przede wszystkim decyzja władz centralnej dzielnicy stolicy Czech - Pragi 1, która w obawie, przed "tysiącami obnażonych osób w centrum miasta" nie wyraziła zgody na to, aby koncert finałowy "Mr. Circuit" odbywał się na placu Jungmana, w bezpośrednim sąsiedztwie będącego turystycznym centrum miasta placu Wacława.