Laleczka voodoo
Burmistrz Trzebiatowa zaznacza, że nie chce oceniać oferty, ani piętnować poszczególnych straganów, czy sklepików. - Nie możemy zamykać oczu na to, że taka oferta jest i znajduje nabywców. Pójściem na łatwiznę byłoby wyśmiewanie tego. Myślę, że to zjawisko, nawet z socjologicznego punktu widzenia, jest dużo głębsze niż prosta ocena "tak lub nie". Zabawmy się więc przy tej okazji i zastanówmy się, po co może być na przykład mały żaglowiec zamknięty w modelu żarówki, albo po co komu pierś kobieca w postaci kulki do ściskania, czy też otwieracz do piwa w kształcie delfina, który wewnątrz ma muszelki, oczywiście nie pochodzące znad naszego morza - komentuje Zdzisław Matusewicz.
Zobacz też: Tak można oszukać się na wakacjach! - zdjęcia
Widziałeś pamiątki z wakacji lub polskie wyroby regionalne z etykietką "Made in China"?* Wyślij nam zdjęcia i napisz, co o nich sądzisz!*