Tam gdzie poczta nie może, tam czytelnia da radę. Kolejne obejście zakazu handlu w niedziele

Włodarze sieci handlowych prześcigają się w pomysłach jak obejść ustawę o zakazie handlu w niedziele. Np. jeden ze sklepów Intermarche zaprosił swoich klientów do zapisania się do klubu czytelnika. Przy okazji czytania i wypożyczania książek, klienci mogą także zrobić niedziele zakupy.

Zaostrzony zakaz handlu w niedzielę, czyli jak Intermarche stał się czytelnią
Zaostrzony zakaz handlu w niedzielę, czyli jak Intermarche stał się czytelnią
Źródło zdjęć: © East News | Karolina Misztal/REPORTER

6 lutego jest pierwszą niedzielą z obowiązującym zaostrzonym zakazem handlu. Tam, gdzie inne sklepy przestały być placówkami pocztowymi, pomysłowością wykazali się przedstawiciele sieci hipermarketu Intermarche w Lipnie.

W mediach społecznościowych placówka opublikowała zabawną reklamę, gdzie uśmiechnięte osoby z koszykiem robią zakupy na tle biblioteki. Wpis wskazuje, że "klub czytelnika" pozwala zarówno poczytać, wypożyczyć, jak i kupić książki, czyli tak jak w bibliotece i księgarni.

Zaostrzony zakaz handlu w niedzielę, czyli jak Intermarche stał się czytelnią

Reklama wyraźnie podkreśla, że "sklepo-czytelnia" jest czynna w każdą niedzielę, w standardowych godzinach działania placówki i "przy okazji" można zrobić zakupy.

Autorzy pomysłu wykorzystują kolejny wyjątek w ustawie o zakazie handlu. Podpunkt 10. w art. 6 ust. 1 ustawy wyłącza z niedzielnych ograniczeń "placówki handlowe w zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku" – wytłumaczył Business Insider.

Pierwotnie ten zapis miał chronić na przykład sklepik w bibliotece, tymczasem sieć "dobudowała" bibliotekę do sklepu. Na tym jednak nie koniec. Zapis prawny jest na tyle ogólny i szeroki, że redakcja Business Insidera nie widzi problemu, by takie sieci jak Decathlon (działalność sportowa) czy Empik (działalność kulturalna) mogły się otworzyć.

W przypadku sklepów Żabka kwestia niedzielnego handlu pozostała bez zmian, nowe zasady nie dotkną większości placówek tej sieci. Ich właściciele dalej korzystają z wyłączenia dla przedsiębiorców działających na własny rachunek. W przypadku gdy sklep jest wyposażony w kasę samoobsługową, pracownik nie musi w ogóle zajmować się handlem. Wystarczy, że otworzy sklep i będzie uzupełniał towar na półkach.

Źródło: innpoland.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)