"Taktyczne i profesjonalne" wycofanie Ukraińców. Zła wiadomość dla Rosjan
Ukraińcy w ostatnich godzinach dokonują "taktycznego i profesjonalnego" wycofania z Siewierodoniecka. Wszystko po to, by skonsolidować swoje siły i zająć lepsze pozycje obronne - przekazał wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu. Równocześnie armia rosyjska mierzy się z coraz większymi problemami.
- Ukraińskie siły zbrojne dokonują profesjonalnego, taktycznego wycofania, by skonsolidować swoje siły i móc lepiej się bronić - powiedział podczas briefingu dla dziennikarzy wysoki rangą urzędnik Pentagonu. Wskazał, że Rosja dokonuje postępów w okolicach Siewierodoniecka, ale są one powolne i okupione wysokimi stratami - zarówno w ludziach, jak i w sprzęcie.
Taktyczne wycofanie Ukraińców z Siewierodoniecka
Zdaniem przedstawiciela Pentagonu, pomimo zdobywania nowych terenów, sytuacja w rosyjskiej armii daleka jest od dobrej. - Oni wykazują oznaki wyczerpania i zużycia, co ma wpływ na ich zdolności, by szybko posuwać się naprzód - ocenił urzędnik.
W ocenie Pentagonu, Rosja ma "znacząco ograniczone" możliwości mobilizacji dodatkowych sił, co wpływać będzie na wydarzenia w kolejnych tygodniach wojny.
Zobacz też: "Wołga" w Ukrainie. Rosjanie pokazali pracę pociągu pancernego
Amerykańskie systemy rakietowe HIMARS w Ukrainie
Amerykanin odniósł się też do systemów artylerii rakietowej HIMARS, które w tym tygodniu dostarczono do Ukrainy. Pracownik Pentagonu stwierdził, że nowy sprzęt powinien podwoić zasięg ukraińskiej artylerii. Kolejna partia z czterema systemami HIMARS ma dotrzeć do Ukrainy w lipcu.
Urzędnik podkreślił, że niewielka liczba wyrzutni nie stanowi problemu, gdyż jest to broń, która pozwala precyzyjnie uderzać w cele. Zdradził też, że podobną broń, systemy M270, na Wschód wyślą Wielka Brytania i Niemcy. Ukraińcom pomogły też Polska i Słowacja, które dostarczyły artylerię rakietową sąsiadowi walczącemu z rosyjskim agresorem.
Ze słów amerykańskiego urzędnika wynika, że USA pracują obecnie nad dostarczeniem Ukrainie systemów obrony powietrznej. Zaznaczył równocześnie, ze Rosja nie osiągnęła kontroli nad przestrzenią powietrzną w Ukrainie.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski