Taksówkarz z Warszawy zgwałcił dwie kobiety. Został zatrzymany przez policję

Na komisariat w dzielnicy Bemowo zgłosiła się pokrzywdzona kobieta. Poinformowała policjantów, że ostatniej nocy wracała taksówką do domu. Kierowca doprowadził ją do obcowania płciowego, a następnie zabrała jej płaszcz, kartę bankomatową, telefon komórkowy oraz pieniądze.

Wkrótce po tym zgłoszeniu do funkcjonariuszy dotarła kolejna informacja o podobnym zdarzeniu.

Druga pokrzywdzona kobieta opowiedziała policjantom, że gdy wieczorem wyszła z pubu, wsiadła do oczekującej na nią taksówki. Kiedy wracała do domu ze zmęczenia przysnęła. Kiedy ocknęła się, kierowca dopuścił się wobec niej innej czynności seksualnej oraz ukradł jej telefon komórkowy, pieniądze, okulary oraz kosmetyki. Kobieta uciekła z taksówki i złożyła zawiadomienie w komisariacie.

Policjanci bardzo szybko utwierdzili się w przekonaniu, że za napady odpowiedzialny jest ten sam mężczyzna. W zatrzymaniu Sławomira W. pomogli policjanci z komendy przy ul. Wilczej i jedna z pokrzywdzonych kobiet. Pod jednym z pubów w Śródmieściu pokrzywdzona rozpoznała napastnika i natychmiast zaalarmowała policjantów.

W samochodzie 42-latka policja znalazła rzeczy należące do pokrzywdzonych kobiet. Mężczyzna został osadzony w areszcie. Prokuratura przedstawiła mu dwa zarzuty. Sławomir W. odpowie za zgwałcenie, doprowadzenie osoby do innej czynności seksualnej i rozbój.

Sąd ma rozpatrzeć wniosek o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.

Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji