Takiego zawodnika w „Jeden z dziesięciu” jeszcze nie było. „Jestem nikim”
Mowa o panu Adamie ze wsi Jabłonna k. Lublina. Uczestnik kultowego teleturnieju dał się poznać widzom z bardzo nietypowej strony…
Program zawsze rozpoczyna się w ten sam sposób. Prowadzący Tadeusz Sznuk wita się z widzami i oddaje głos swoim gościom, którzy mają chwilę, by powiedzieć o sobie kilka słów. Tym razem, za sprawą pana Adama, ta niezbyt interesująca część programu nabrała nowego blasku.
Nazywam się Adam Staszczak. Przywlokłem się z Jabłonny koło Lublina. Kiedyś byłem robotnikiem, dzisiaj jestem nikim – w taki sposób pan Adam przedstawił się telewidzom.
Telewizja Polska emituje teleturniej „Jeden z dziesięciu” już od 1994 roku. W tym czasie w programie wystąpiły setki uczestników, którzy niejednokrotnie powodowali, że widzowie płakali ze śmiechu. Na ich temat na YouTube powstał nawet szereg zabawnych kompilacji, a jedną z nich możecie obejrzeć poniżej.
Oprac.: Kamil Zajęcki