Takich słów papieża jeszcze nie było. To może być rewolucja w Kościele
W wywiadzie dla argentyńskiego dziennika "La Nacion" papież Franciszek zabrał głos w sprawie celibatu. Głowa Kościoła Katolickiego uciekała natomiast od odpowiedzi o rosyjskie zbrodnie w Ukrainie.
W wywiadzie dla argentyńskiego dziennika "La Nacion" papież odniósł się do obowiązującego księży celibatu. - Celibat w Kościele zachodnim jest zaleceniem tymczasowym: nie wiem, czy rozwiąże się w ten, czy inny sposób, ale w tym sensie jest przejściowy; nie jest wieczny jak święcenia kapłańskie, które są na zawsze - zdradził Franciszek.
- To, czy odejdziesz, czy nie odejdziesz, to inna sprawa, ale (kapłaństwo) jest na zawsze. Celibat za to jest dyscypliną - dodał.
Ludobójstwo to "określenie techniczne"
Celibat nie był jednak jedynym tematem rozmowy z papieżem. Franciszek po raz kolejny uciekł od jednoznacznego potępienia rosyjskich zbrodni w Ukrainie. - Ludobójstwo to słowo techniczne - powiedział w wywiadzie, odwołując się przy tym do tureckich zbrodni popełnionych na Ormianach. - To musi być zbadane, musi być dobrze zdefiniowane - stwierdził.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jan Paweł II w kampanii PiS? "Byłoby dziwne, gdyby zrezygnowali"
Rozmowę z głową Kościoła katolickiego przeprowadziła dziennikarka Elisabett Piqué, która na własne oczy przekonała się o skali popełnianych przez Rosjan w Ukrainie okrucieństw, relacjonując jej przebieg z ogarniętego wojną kraju. - Jak wiecie, właśnie tam byłam, widziałam na własne oczy zniszczenia, szkoły, szpitale, domy ludzi zrównane z ziemią, wioski, które już nie istnieją. Tym razem byłem w Donbasie. Masowe groby - powiedziała.
Papież stwierdził jednak, że ludobójstwo to "określenie techniczne".
Franciszek przywołał także swoje spotkania z Putinem. - Odwiedził mnie tutaj trzy razy jako głowa państwa i można z nim prowadzić rozmowy na wysokim szczeblu. Jest kulturalny - stwierdził.
