Szaleństwo na rynkach. Za czekoladę zapłacimy krocie?
Ceny kakao na światowych giełdach osiągnęły rekordowy poziom. Tylko od początku roku ceny kontraktów terminowych w USA wzrosły o ponad 40 proc. Wszystko z powodu złych warunków pogodowych i niższych zbiorów w Afryce Zachodniej.
W marcu kontrakty terminowe na kakao wzrosły do blisko 6 tys. dolarów za tonę. Od początku roku ceny wzrosły o ponad 43 proc.
Wszystko z powodu złych warunków pogodowych w Afryce Zachodniej, która odpowiada za trzy czwarte światowej produkcji kakao - zauważa CNBC. Winne jest zjawisko pogodowe El Niño, które spowodowało suchą pogodę w Ghanie i Wybrzeżu Kości Słoniowej, dwóch największych producentach ziaren kakaowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do tego dochodzą choroby drzew, które są znacznie poważniejsze, niż w ostatnich latach. Walczy się z nimi poprzez wycinanie oraz przesadzanie drzew, co też mocno utrudnia zbiory.
O ile wzrosną ceny czekolady?
Eksperci, którzy rozmawiali z agencją Reutera, przewidują, że w sezonie 2023-2024 światowy niedobór ziaren kakaowych sięgnie 375 tys. ton - to ponad dwukrotnie więcej, niż prognozowano w sierpniu.
Rosnące ceny surowca uderzą mocno w konsumentów m.in. czekolady. Producenci wyczerpali w dużej mierze zapasy niedrogich ziaren. Amerykański The Hershey Company już spodziewa się niższych zysków i nie wyklucza wzrostu cen. Rosyjskie firmy przewidują z kolei wzrost cen czekolady o 15-20 proc. w 2024 roku.
Czytaj więcej: