"Nie chcą wyjechać". Tak wygląda codzienne życie w cieniu wojny
Jak wygląda sytuacja w ostrzeliwanych przez Rosjan regionach Ukrainy i jak po niemal roku od wybuchu wojny wygląda codzienne życie mieszkańców zniszczonych miast? Między innymi o tym w programie "Newsroom WP" mówiła dziennikarka Wirtualnej Polski Tatiana Kolesnychenko, która jest w Ukrainie. - W Bachmucie pozostało od trzech do dziesięciu tysięcy mieszkańców. Jest duża grupa ludzi, która nie chce opuszczać swoich domów mimo trudnej sytuacji i niebezpieczeństwa, nie są to też osoby, którzy czekają na wejście Rosjan - wyjaśniła Kolesnychenko i dodała, że ci, którzy pozostali w mieście próbują normalnie pracować i żyć. - Nawet w tej chwili, pomimo niebezpieczeństw, na obrzeżach Bachmutu działa niewielki bazarek, ludzie przychodzą kupować tam jedzenie, starają się zachować pozory normalności - dodała dziennikarka WP w rozmowie z Agnieszką Kopacz-Domańską.