Tak źle nie było od 20 lat. Kto odpowiada za porażkę na olimpiadzie?
Reprezentanci Polski podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu zdobyli w sumie 10 medali. Do najgorszy wynik od 20 lat - taki sam jak w 2004 roku w Atenach. United Surveys dla Wirtualnej Polski zapytało, kto, zdaniem Polaków, odpowiada za słabą kondycję sportowców.
Sukcesy polskich olimpijczyków na igrzyskach w Paryżu można policzyć na rękach - zdobyli dokładnie 10 medali.
Złoto we wspinaczce sportowej wywalczyła Aleksandra Mirosław. Srebro w kajakarstwie Klaudia Zwolińska. Srebrny krążek wywalczyła również reprezentacja Polski w siatkówce mężczyzn oraz bokserka Julia Szeremeta i występująca w kolarstwie torowym Daria Pikulik.
Brąz, również we wspinaczce sportowej na czas, zdobyła Aleksandra Kałucka oraz w szpadzie drużyna Martyna Swatowska-Wenglarczyk, Alicja Klasik , Renata Knapik-Miazga i Aleksandra Jarecka. Brązowy medal zdobyła również czwórka podwójna w wioślarstwie mężczyzn, czyli Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski oraz Fabian Barański, a także tenisistka Iga Świątek i lekkoatletka Natalia Kaczmarek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska w klasyfikacji zajęła miejsce w piątej dziesiątce. Więcej olimpijskich krążków zdobyły takie kraje jak Azerbejdżan, Bułgaria, czy pogrążona w wojnie Ukraina.
Dlaczego jest tak źle?
Letnie igrzyska olimpijskie z pewnością nie osłodziły goryczy porażki polskiej reprezentacji na Euro 2024, gdzie biało-czerwoni odpadli jako pierwsza drużyna.
Dlaczego nie możemy cieszyć się sukcesami polskich sportowców? Postanowiliśmy zapytać o to Polaków. "Kto Pana/Pani zdaniem odpowiada za stan polskiego sportu i porażkę Polaków na Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu?" - takie pytanie usłyszeli uczestnicy sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.
Ankietowani są w tej kwestii bardzo podzieleni. Najwięcej, bo 29,9 proc. uczestników sondażu winą za stan polskiego sportu obarcza Polski Komitet Olimpijski. Minimalnie mniej - 29,6 proc. ankietowanych odpowiedzialność widzi w związkach sportowych poszczególnych dyscyplin. 18,1 proc. winę widzi w rządzie i Ministerstwie Sportu, natomiast aż 21,5 proc. respondentów wybrało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć". 0,9 proc. uważa, że winne są inne czynniki niż wskazane w badaniu.
Winien rząd? Oni nie mają wątpliwości
Znacznie bardziej zróżnicowane są odpowiedzi, biorąc pod uwagę polityczne preferencje uczestników sondażu.
Wyborcy Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji nie mają wątpliwości. Za zły stan polskiego sportu odpowiada rząd oraz Ministerstwo Sportu - takiego zdania jest 36 proc. respondentów. 27 proc. ankietowanych w tej grupie wskazało na Polski Komitet Olimpijski, a 17 proc. na związki sportowe. 20 proc. wyborców opozycji biorących udział w badaniu United Surveys dla WP wybrało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć".
Inaczej rozłożyły się głosy w przypadku wyborców koalicji rządzącej. W tym przypadku zaledwie 9 proc. ankietowanych winą za wyniki Polaków na olimpiadzie obarcza rząd, 32 proc. wskazuje na Polski Komitet Olimpijski, a niemal połowa, bo aż 49 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź "związki sportowe poszczególnych dyscyplin". Odpowiednio 2 i 8 proc. uczestników w tej grupie odpowiedziało "inne" i "nie wiem/trudno powiedzieć".
Największe wątpliwości mają pozostali wyborcy. Wśród nich aż 42 proc. wybrało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć", 31 proc. winy upatruje się w Polskim Komitecie Olimpijskim, 20 proc. w związkach sportowych, a zaledwie 7 proc. odpowiedzialnością obarcza polski rząd i Ministerstwo Sportu.
Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono w dniach 22-23 sierpnia 2024 roku metodą łączoną CATI i CAWI (50/50 proc.) na reprezentatywnej grupie 1000 pełnoletnich Polaków.