Tak wyglądała produkcja swojskich wędlin. Inspektor weterynarii ujawnia ohydne zdjęcia

Policja i pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej zlikwidowali nielegalną masarnię produkującą swojskie wyroby wędliniarskie. Ujawniono nie tylko nieprawdopodobny brud i smród, ale również beczki po chemikaliach.

Obrzydliwe kulisy produkcji swojskich wędlin.
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Pracownik Inspekcji Weterynaryjnej
Tomasz Molga

- Dlatego każdą babinę i chłopa, od których kupujecie swojskie wędliny na bazarze, należy zapytać, czy zarejestrowali produkcję jako Rolniczy Handel Detaliczny. To minimalna gwarancja, że ktokolwiek ze służb sanitarnych sprawdził warunki produkcji - przestrzega pracownik Inspekcji Weterynaryjnej. Na swoim blogu opublikował obrzydliwe zdjęcia z przydomowej masarni.

Po donosie o nielegalnej produkcji wędlin policja i pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej zamknęli wytwórnię. Ujawniono nieprawdopodobny brud, czaszki, sierść i resztki zwierząt, ale też beczki po chemikaliach, w których przechowywane były produkty.

- Błagam, tylko nie tłumaczcie, że to z biedy albo że kiedyś też tak robiono, a ludzie żyli. To jest właśnie producent, który odpowiada za bezpieczeństwo żywności. Nie działał pod niczyim nadzorem, bo gdyby ktokolwiek tu zajrzał, zamknąłby biznes od razu - komentuje dalej inspektor.

Zobacz także: #15LatRazem. Foodtruck WP w Holandii

Dobre, bo swojskie

Gotowe kiełbasy, wędzone schaby i szynki wyglądały już całkiem apetycznie. Mogły trafiać na miejskie bazary, ewentualnie były sprzedawane poprzez ogłoszenia internetowe. Gdyby jednak klient zobaczył kulisy produkcji tych smakowitości, nie tknąłby ich nawet kijem. Producent twierdził, że produkuje na własne potrzeby i nie wprowadzał wędlin do handlu. Sprawę wyjaśni policja.

Informację i zdjęcia weterynarz opublikował ku przestrodze. - Tak może odbywać się produkcja wyrobów mięsnych, które później na rynku z koszyka sprzedaje uprzejma babina. Wiadomo, że swojskie wędliny to hit miejskich bazarków - dodaje rozmówca WP.

Wyjaśnia, że nie może podać miejsca akcji. Blog jest nieoficjalny, a wcześniej za podobne publikacje obrywał od przełożonych. - Tak może być wszędzie. Podobny brud przedstawiały, pokazywane na naszych szkoleniach, zdjęcia z Nowego Dworu Mazowieckiego, Laskowic (dolnośląskie) czy ze Świecia - tłumaczy.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/3] Źródło zdjęć: Facebook.com |

Jak sprawdzić bazarowych sprzedawców

Ujawniony przypadek jest skrajny, jednak ekspert zachęca, aby klienci kupujący na bazarach zawsze pytali sprzedawców o certyfikaty. Autentyczny rolnik, który chce sprzedawać swoje wyroby, będzie posiadał dokumenty: zgłoszenie Rolniczy Handel Detaliczny lub dokument potwierdzający rejestrację w tzw. Sprzedaży Bezpośredniej. Pochodzenie wszystkich innych produktów jest wątpliwe i ryzykowne.

Przypomnijmy, że o od kilku lat Ministerstwo Rolnictwa stara się ułatwić rolnikom handel produktami z ich własnych gospodarstw. Modę na swojskie produkty wykorzystują też naciągacze. Kiełbasa ze swojskiej świnki może okazać się wyprodukowana z najtańszego mielonego mięsa dostępnego w markecie, a w skrajnym przypadku nawet z padliny zbieranej przy drodze.

Niedawno opisywaliśmy kulisy podobnego biznesu na wiejskich jajach. Zwykłe jaja fermowe sprzedawane są w internecie jako ekologiczne jaja od szczęśliwych kur. Co trzecia oferta jaj, pochodzących rzekomo bezpośrednio od rolnika jest naciągana - wynika ze statystyk Inspekcji Handlowej. W serii kontroli ujawniono, że jako swojskie jaja sprzedawany był towar przeterminowany lub bez badań na salmonellę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Trump: Europa musi się wziąć w garść
Trump: Europa musi się wziąć w garść
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję