Tak TVP wydawała miliony. Zawiadomienie ws. koncertu gwiazdy w prokuraturze
Koncert Andrei Bocellego kosztował TVP prawie 4,5 mln zł. Wydarzenie było organizowane z udziałem pośrednika - firmy gwiazdora discopolo, która na współpracy z TVP za kadencji Jacka Kurskiego zainkasowała przelewy na ponad 50 mln zł. Sprawę koncertu bada teraz prokuratura, do której wpłynęło stosowne zawiadomienie.
Za organizację wydarzenia "Cud Życia", którego główną atrakcją był występ sławnego tenora odpowiedzialna była firma World Media, której prezesem i większościowym udziałowcem jest Robert Klatt, który jednocześnie jest twórcą i liderem disco-polowego zespołu Classic. O sprawie informuje w czwartek portal Onet.
TVP w czasach prezesury Jacka Kurskiego zlecało firmie Klatta organizację także innych wydarzeń w tym m.in. ściągnięcie na imprezę sylwestrową w Zakopanem amerykańskiego piosenkarza Jasona Derulo. Łącznie między 2019 a 2022 r. spółka World Media otrzymała z Telewizji Polskiej przelewy w wysokości blisko 60 mln zł.
Co ciekawe, TVP dysponuje własną agencją zajmującą się ściąganiem gwiazd na organizowane przez telewizję wydarzenia. Agencja Kreacji Rozrywki i Oprawy zatrudnia ok. 60 osób. Mimo to, do organizacji koncertu Bocellego TVP wzięła zewnętrznego wykonawcę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jednym ze współodpowiedzialnych za organizacje koncertu światowej sławy tenora był także Tomasz Klimek, były mąż Joanny Kurskiej - obecnej żony Jacka Kurskiego.
55 umów i zawiadomienie w prokuraturze
Współpraca z World Media skończyła się natomiast krótko po odejściu z TVP Kurskiego. Nowy prezes TVP Mateusz Matyszkowicz zrezygnował także ze współpracy z Klimkiem.
Onet poinformował także, że już przejęciu telewizji z rąk ludzi związanych z PiS przeprowadzona została kontrola wydatków poprzedników. TVP potwierdziło portalowi, że łącznie z firmą World Media telewizja zawarła w ostatnich latach 55 umów. "Nieznane są przyczyny zlecania tak dużej liczby przedsięwzięć firmie World Media" - przekazała TVP w oświadczeniu.
Biuro prasowe TVP potwierdziło także informację, że w sprawie organizacji koncertu "Cud Życia" złożone zostało zawiadomienie w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie.
Sam Kurski w odpowiedzi na pytania portalu stwierdził m.in., że do współpracy z World Media miała go przekonać "rzadko spotykana w branży kreatywność i pomysłowość jak choćby m.in. w przypadku propozycji zorganizowania koncertów kolęd za granicą, ale w miejscach bliskich sercom milionów Polaków jak Wilno, Lwów czy Chicago".
Źródło: Onet.pl