Tak świętują w Reykjaviku. Niesamowity zryw islandzkich kibiców
• Wczoraj czarny koń Euro 2016 odpadł w meczu z Francją w ćwierćfinale
• Francuzi pokonali najmniejszy kraj biorący udział w turnieju 5:2
• Pomimo porażki piłkarzy, fani z bieguna zimna są zachwyceni postawą swojej drużyny
Byli najmniejszym krajem, który zakwalifikował się Euro 2016, ale najbardziej walecznym. Swą walką zachwycili nie tylko własnych kibiców, ale cały świat, a ich okrzyki radości podbiły internet.
Pomimo wczorajszej porażki w ćwierćfinale, fani docenili wolę walki i piękną grę swojej drużyny, wskazując, że mało który zespół miałby tyle chęci i tyle determinacji do gry. Na placu w stolicy Islandii, Reykjaviku, Islandczycy świętowali wielki wyczyn swoich piłkarzy wykrzykując słynne już "Huh".
"Okrzyk Wikingów" wywarł na kibicach z całego świata ogromne wrażenie. Podczas turnieju każdy mógł wspierać islandzką drużynę "wykrzykując" słynne "Huh" w internecie. Do tej pory Wikingów wsparło w ten sposób prawie 2,8 milionów kibiców.