Dlaczego chorujemy? Zdaniem naukowców zajmujących się ewolucją większość dolegliwości nęka nas tylko dlatego, że nasze ciało nie jest przystosowane do warunków współczesnego świata. Ale jeśli ktoś zmniejszy ten dysonans przez aktywność sportową, właściwą dietę i mniej rygorystyczny stosunek do zasad higieny – może znacznie wydłużyć swoje życie.
Daniel Lieberman otwiera drzwi do kostnicy, gdzie na stalowych regałach stoją tysiące tekturowych pudełek. Na chybił trafił zdejmuje jeden z kartonów – to numer 57 886. Wyciąga ludzką czaszkę o brązowawym kolorze. – Proszę zobaczyć, jak wszystko jest ładnie rozmieszczone, zęby trzonowe znajdują się na właściwym miejscu – mówi, pokazując na uzębienie.
Wyrzuć buty
Podobnie nienaganne łuki zębowe mają też inne eksponaty w zbiorach muzeum Peabody, które należy do Uniwersytetu Harvarda w amerykańskim Cambridge. Czaszki, które pokazuje profesor biologii ewolucyjnej Daniel Lieberman, pochodzą z różnych części świata i mają wiele setek lat. Nie znano wtedy aparatów ortodontycznych, a mimo to wszyscy mieli zadziwiająco proste zęby. Wynika to z faktu, że podczas każdego posiłku musieli mocno żuć. – Szczęki potrzebują mechanicznego obciążenia. Tylko wtedy ich kości prawidłowo się rozrastają i zapewniają miejsce dla wszystkich zębów – wyjaśnia Lieberman.Łuki zębowe ludzi, którzy preferują fast food i przemysłowo obrobione produkty, rozwijają się słabo. W konsekwencji powstaje krzywy zgryz, o ile nie skoryguje się go aparatem ortodontycznym.
Jörg Blech
Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu "Forum".