Domek bezdomnego w Lublinie
W powojennej Polsce problem bezdomności praktycznie nie istniał. W PRL-u traktowana była jako pasożytnictwo społeczne. W połowie lat 80. zaczęto interpretować ją jako konsekwencję dewiacji ludzi, którzy nie chcieli brać udziału w wysiłku współtworzenia socjalistycznej pomyślności. Usiłowano rozwiązać ten problem przede wszystkim represjami prawno-karnymi.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Wyślij SMS-a lub MMS-a pod numer +48 799 079 079. Czekamy na Twoje zgłoszenie!