Tak Doda została dowieziona do prokuratury. Byliśmy na miejscu
Znana piosenkarka została zatrzymana przez policję i przewieziona do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie ma usłyszeć zarzuty dotyczące sprawy założonej przez jej byłego partnera Emila Haidera. Byliśmy na miejscu.
Jak wynika z oświadczenia rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Łukasza Łapczyńskiego, chodzi o sprawę przeciwko m.in. Emilowi S. i Jackowi M. "podejrzanym o nakłaniania innych osób do zmuszania Emila H. do określonego zachowania" m.in. poprzez groźby.
O sprawie było głośno kilka miesięcy temu. Doda i Emil S. mieli zastraszyć Emila H., który z byłą narzeczoną jest na wojennej ścieżce. Z informacji, które pojawiały się w mediach, wynikało, że wynajęci mężczyźni chcieli od niego wyłudzić milion złotych. Kartą przetargową miały być kompromitujące materiały, które mogły ujrzeć światło dzienne.
Jak udało nam się ustalić, Doda przez kilka godzin stawiała opór policji.