Tajwan alarmuje: 42 wtargnięcia samolotów bojowych

Tajwan poinformował w sobotę, że wykrył 42 wtargnięcia samolotów bojowych do jego strefy obrony powietrznej od czasu ogłoszenia przez Chiny rozpoczęcia ćwiczeń wojskowych.

Photoshot_baza
(100730) -- GUANGZHOU, July 30, 2010 () -- Warplanes dive during a military drill held by Air Force of the Guangzhou Military Area Command of the People's Liberation Army (PLA) based in Guangzhou, capital of South China's Guangdong province, July 29, 2010. (/Shen Ling) (ly)
Shen LingTajwan alarmuje: 42 wtargnięcia samolotów bojowych
Źródło zdjęć: © East News | Shen Ling
Mateusz Czmiel

Chińska armia rozpoczęła w sobotę manewry wokół Tajwanu, które - jak zakomunikowano - "mają być poważnym ostrzeżeniem dla sił separatystycznych" a także wyrazem niezadowolenia z pobytu na terytorium USA wiceprezydenta Tajwanu Williama Lai.

Chiny prężą muskuły

"Od godziny 9:00 19 sierpnia Siły Zbrojne wykryły 42 samoloty" - poinformowało ministerstwo obrony wyspy w oświadczeniu. Podkreślono, że 26 uczestniczących samolotów bojowych przekroczyło środkową linię Cieśniny Tajwańskiej.

W ćwiczeniach uczestniczyło również osiem okrętów, które według chińskich mediów państwowych miały symulować "prawdziwe warunki bojowe".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kołodziejczak startuje z list KO. Polacy na bazarze komentują

Chiny ostrzegają Tajwan

"Dowództwo Strefy Wschodniej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej rozpoczęło w sobotę wspólne patrole sił lotniczych i morskich oraz ćwiczenia marynarki i wojsk lotniczych wokół wyspy Tajwan w celu wypróbowania gotowości bojowej i możliwości przejęcia kontroli nad przestrzenią powietrzną i morską" - głosi komunikat chińskiego dowództwa przekazany przez oficjalną agencję Xinhua.

"To jest też poważne ostrzeżenie dla sił separatystyczno-niepodległościowych Tajwanu, współpracujących z siłami zewnętrznymi w celu prowokacji" - sprecyzowano.

Jak zauważa agencja Reutera, manewry są jednak głównie wyrazem niezadowolenia Pekinu z pobytu na terytorium USA wiceprezydenta Tajwanu Williama Lai. W drodze powrotnej z Paragwaju zatrzymał się on na krótko w USA.

Oficjalne była to tylko przerwa w podróży jednak Lai, czołowy kandydat na następnego prezydenta Tajwanu w wyborach zapowiedzianych na styczeń przyszłego roku, wygłosił też kilka przemówień.

Pekin uważa demokratycznie rządzony Tajwan za swoją zbuntowaną prowincję a wszelkie kontakty z Tajwanem za ingerencję w jego sprawy wewnętrzne.

Wybrane dla Ciebie

Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Gawkowski grzmi: "Ukraina nie wciąga Polski do wojny"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Rosyjski dron w Mniszkowie. "Nikt się nie spodziewał"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Hiszpania po stronie Polski. Zachowanie Rosji "nie do przyjęcia"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szef MSZ z krótkim komentarzem. "Przypominam i apeluję"
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Szczątki drona w kolejnej miejscowości. Obiekt znalazł mieszkaniec
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Głos z Wysp. Starmer potępia barbarzyńskie ataki
Tutaj znaleziono zestrzelone drony. Aktualna mapa
Tutaj znaleziono zestrzelone drony. Aktualna mapa
Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
Szczątki drona odkryte w Wielkim Łanie na Lubelszczyźnie
Dron spadł na dom. "Huk, którego nigdy nie słyszałam"
Dron spadł na dom. "Huk, którego nigdy nie słyszałam"
"Chcę wierzyć". Słowacja reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni
"Chcę wierzyć". Słowacja reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Niemieckie Patrioty w Polsce "widziały" rosyjskie drony
Generał Bieniek uspokaja: To nie wojna, ale hybrydowe zagrożenie
Generał Bieniek uspokaja: To nie wojna, ale hybrydowe zagrożenie