Tajni agenci powracają do MSW
Bułgarskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych powraca do posługiwania się tajnymi agentami, infiltrującymi środowiska przestępcze - powiedział szef tego resortu Rumen Petkow.
Traktuje się to obecnie jako pierwszoplanowe zadanie MSW w walce z przestępczością zorganizowaną. Minister uznał zaprzestanie tej praktyki w latach 90. za "duży błąd".
Ponownie zaczniemy wprowadzać funkcjonariuszy pod przykryciem - zapowiedział Petkow na naradzie szefów służb MSW w Sofii. Dodał, że oprócz tego całkowicie reorganizowana zostanie praca z tajnymi współpracownikami MSW. Reguły tej pracy - według Petkowa - powinny zostać udoskonalone z punktu prawnego widzenia, co ma zwiększyć możliwości pozyskiwania chętnych do dzielenia się informacjami z policją.
Tajni agenci mają infiltrować i rozpracowywać "środowiska przestępczości zorganizowanej i środowiska, które generują korupcję" - podkreślił minister.
W pracy policyjnej zostanie też udoskonalone i rozszerzone użycie tzw. specjalnych środków technicznych, czyli podsłuchu i inwigilacji.
Ewgenia Manołowa