PolskaTajne spotkanie w sprawie "listy Wildsteina"

Tajne spotkanie w sprawie "listy Wildsteina"

W kancelarii premiera zakończyło się przed godz. 16 tajne spotkanie rządowego Kolegium ds. Służb Specjalnych z sejmową Komisją ds. Służb Specjalnych oraz szefami Instytutu Pamięci Narodowej.

16.02.2005 | aktual.: 16.02.2005 16:13

Uczestnicy nie chcieli wypowiadać się na temat rozmów, powołując się na to, że spotkanie było tajne. Uczestniczący w nim minister obrony Jerzy Szmajdziński odesłał dziennikarzy do komunikatu, który ma zostać rozesłany mediom.

Podczas spotkania miano omawiać potencjalne konsekwencje ujawnienia "listy Wildsteina" dla bezpieczeństwa państwa.

Obraz

Przed wejściem na spotkanie, które odbywało się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, żaden z ministrów - członków Kolegium, szefów służb specjalnych, ani zaproszonych gości nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.

Przed tygodniem "Trybuna" napisała, że odkrycie, iż na "liście Wildsteina" są nazwiska oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych spowodowało, że "w tajnych służbach panuje stan najwyższego zagrożenia". Początkowo szef WSI gen. Marek Dukaczewski mówił, że nie ma zagrożenia dla obecnie działających oficerów WSI. Agencja Wywiadu i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego także nie widziały takiego zagrożenia dla swych oficerów. Potem Dukaczewski przyznał jednak, że na "liście Wildsteina" są nazwiska kilku czynnych oficerów WSI, w tym jego samego. Prezes IPN Leon Kieres nie zaprzeczał, że na liście IPN mogą być chronione tajemnicą dane osób ze służb specjalnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)