Trwa ładowanie...
22-11-2009 16:45

Tajne dokumenty ws. wojny w Iraku niewygodne dla Blaira

Tony Blair jako premier W. Brytanii w okresie wojny z Irakiem wprowadził w błąd opinię publiczną i parlament, planując inwazję wcześniej niż się do tego przyznał, bo już od początku 2002 roku - wynika z tajnych rządowych dokumentów, do których miał wgląd tygodnik "Sunday Telegraph".

Tajne dokumenty ws. wojny w Iraku niewygodne dla BlairaŹródło: AFP
d13014h
d13014h

Wojna z Irakiem rozpoczęła się 19-20 marca 2003 roku.

Tajne dokumenty dotyczące wniosków na przyszłość, które rząd wyciągnął z wojny z Irakiem na własny użytek (tzw. "lessons learnt") wskazują, że błędów dopuszczono się na wielu szczeblach: planowania działań wojennych, przygotowania się na sytuację po obaleniu Saddama Husajna i wyposażenia żołnierzy w sprzęt.

Według tygodnika Tony Blair faktycznie planował wojnę z Irakiem już z początkiem 2002 roku, dążąc do obalenia Husajna, ale do końca 2002 roku oficjalnie utrzymywał, że żadne decyzje nie zapadły, wojny nie ma w planach, a rozwiązanie problemu irackiej broni masowego rażenia musi wypracować ONZ.

W tym duchu Blair wypowiadał się np. na posiedzeniu komisji spraw zagranicznych Izby Gmin w lipcu 2002 roku. Tymczasem, o czym wiedział, od lutego brytyjskie i amerykańskie dowództwa pracowały nad planami inwazji - sugerują dokumenty.

d13014h

Jeszcze w listopadzie 2002 roku z obawy przed wrogą reakcją przeciwnej wojnie opinii publicznej Blair twierdził, że jego celem jest rozbrojenie Iraku, a nie obalenie reżimu w Bagdadzie.

Tajny charakter operacji, potrzeba ograniczenia wiedzy na jej temat do szczupłego grona osób z obawy przed opinią publiczną zaszkodziły jakości planowania i spowodowały, że Brytyjczycy nie zadbali należycie o to, by okupacja wojskowa po zakończeniu działań wojennych była sukcesem.

"Wprawdzie analiza fazy działań wojennych uznaje je za znaczący sukces militarny, ale został on osiągnięty w walkach z trzeciorzędną (iracką) armią. Wróg lepiej przygotowany do wojny zadałby nam (Brytyjczykom) większe straty" - podkreśla gazeta, wskazując na wypowiedzi brytyjskich dowódców zawarte w rządowym dokumencie.

"Rządowe dokumenty nie rzucają nowego światła na najczęściej wysuwany wobec Tony'ego Blaira zarzut, że kłamał na temat domniemanego zagrożenia ze strony irackiej broni masowego rażenia, lub je wyolbrzymiał. Niemniej jednak ich lektura będzie dla niego niewygodna w świetle niektórych innych zarzutów" - napisał "Sunday Telegraph".

W najbliższy wtorek rozpoczynają się obrady komisji dochodzeniowej, która przeanalizuje rolę W. Brytanii w wojnie z Irakiem. Z początkiem 2010 roku przed komisją w charakterze świadka ma się stawić Tony Blair.

d13014h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13014h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj