Tajna rozprawa Andrzeja S.
Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa zeznania w procesie psychologa Andrzeja S. złożyli świadkowie. Rozprawa toczy się za zamkniętymi drzwiami,
zatem wiadomo jedynie, że jedna z zeznających kobiet to
policjantka, druga jest pracownicą jednej z fundacji zajmujących
się dziećmi.
28.10.2005 | aktual.: 28.10.2005 15:41
Do późnego popołudnia zeznań wciąż nie złożyła Barbara T., matka jednego z dzieci, o skrzywdzenie których oskarżony jest Andrzej S. Kobieta miała już zeznawać na poprzedniej rozprawie, jednak do tego nie doszło. Barbara T. oraz zeznające w piątek kobiety nie chciały rozmawiać z dziennikarzami.
Akt oskarżenia przeciwko znanemu psychologowi trafił do sądu w maju. Jest on oskarżony o "doprowadzenie nieletnich poniżej lat 15 do poddania się innym czynnościom seksualnym" oraz udostępnianie im "treści pornograficznych". Andrzej S. odpowiada też za utrwalanie pornografii dziecięcej na różnych nośnikach i rozpowszechnianie jej m.in. w Internecie.