Skandal w BMW. Auta trafiły prosto do Rosji

Choć jest to zabronione, ponad 100 samochodów BMW trafiło z Niemiec do Rosji. Koncern wyciąga konsekwencje, także wobec pracowników - informuje Deutsche Welle.

 Skandal w BMW. Auta trafiły prosto do Rosji
Skandal w BMW. Auta trafiły prosto do Rosji
Źródło zdjęć: © PAP | ANNA SZILAGYI
oprac. JUS

Monachijski producent samochodów BMW odkrył nieprawidłowości w związku z eksportem samochodów do Rosji. Zgodnie z oświadczeniem firmy proceder ujawniły wewnętrzne kontrole. Dalsza sprzedaż samochodów została wstrzymana.

"Ponadto BMW Group podjęła decyzję o zwolnieniu pracowników, którzy ponoszą za to główną odpowiedzialność" - czytamy w oświadczeniu.

Firma potwierdziła tym samym doniesienia Business Insider. Według informacji serwisu, ponad 100 wysokiej jakości pojazdów trafiło z zakładu BMW w Hanowerze do rosyjskich klientów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ścisłe embargo

W wyniku rosyjskiej napaści na Ukrainę handel międzynarodowy z Rosją podlega różnym sankcjom, w tym nałożonym przez Unię Europejską. Istnieje ścisłe embargo na dostawy samochodów dla rosyjskich klientów.

Według BMW firmy działające w różnych sektorach są dotknięte tym problemem - ich produkty są dostępne w Rosji, mimo że same firmy zastosowały się do sankcji. Jest to zwykle związane z importem pochodzącym z tzw. szarej strefy. BMW Group zapewnia, że stara się zapobiegać tego typu działaniom.

Źródło: Deutsche Welle/DPA/stef

Źródło artykułu:Deutsche Welle
BMWrosjasankcje
Wybrane dla Ciebie