Tajna baza Iranu. Sto dronów czeka w gotowości
Irańska telewizja państwowa pokazała, jak prezentuje się baza sił powietrznych Iranu w paśmie górskim Zagros na zachodzie kraju. Pod ziemią znajduje się ponad 100 dronów bojowych należących do irańskiej armii.
Dokładna lokalizacja bazy wojskowej irańskich sił powietrznych nie została ujawniona. Dziennikarze państwowej telewizji przekazali jednak, że dostali się do niej helikopterem po blisko 40 minutach lotu z miasta Kermanshah na zachodzie Iranu.
Wśród stacjonujących w bazie dronów rozpoznawczych i szturmowych jest m.in. Kaman-22. Maszyna wyposażona w pociski może przebyć 2 tys. kilometrów. Na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych zauważyć też można maszynę Ababil-5, która posiada pociski Qaem-9 - irańską kopię amerykańskiej amunicji powietrze-ziemia Hellfire.
- Bez wątpienia drony sił zbrojnych Islamskiej Republiki Iranu są najpotężniejszymi w regionie. Nasza zdolność do ulepszania dronów jest nie do powstrzymania - powiedział naczelny dowódca irańskiej armii Abdolrahim Mousavi.
"Nie lekceważymy zagrożeń". Iran pręży muskuły
Szef sztabu sił zbrojnych Iranu generał Mohammad Bagheri w wywiadzie dla państwowej agencji IRNA wskazał, że podziemny schron jest "bezpieczną bazę operacyjną dla strategicznych dronów".
- Nigdy nie lekceważymy zagrożeń, nigdy nie zakładamy, że wróg śpi i jesteśmy zawsze czujni - zapewnił wojskowy.
Przeczytaj również: