Walki w Siewierodoniecku. "Staramy się odeprzeć natarcie kadyrowców"

Walki w Siewierodoniecku we wschodniej Ukrainie toczą się przede wszystkim w rejonie hotelu Mir. Reszta miasta jest pod kontrolą ukraińskich żołnierzy, tak jak szlak komunikacyjny z Lisiczańska do Bachmutu - poinformował ekspert wojskowy Ołeh Żdanow, cytowany przez agencję UNIAN.

Rosyjska inwazja na Ukrainę
Rosyjska inwazja na Ukrainę
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Sylwia Bagińska

29.05.2022 | aktual.: 29.05.2022 07:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- Hotel Mir nie został jeszcze całkowicie opanowany przez nasze wojsko, najeźdźcy próbują się tam umocnić. W internecie pojawiły się już nagrania kadyrowców (czeczeńskich oddziałów rosyjskiej Gwardii Narodowej - red.), plądrujących ten budynek. Staramy się ich stamtąd odeprzeć. Hotel znajduje się na samym końcu miasta, dalej rozciąga się tylko las - przekazał ekspert wojskowy.

Zobacz też: Drugi Mariupol. Symboliczne miasto dla Rosjan

Wojna w Ukrainie. Toczą się walki w hotelu w Siewierodoniecku

Zdaniem Żdanowa ukraińska armia zdołała powstrzymać natarcie wroga na Siewierodonieck, prowadzone z kierunku Popasnej, a także utrzymała pod swoją kontrolą strategicznie ważną drogę Lisiczańsk-Bachmut, łączącą Siewierodonieck z Dnieprem i Zaporożem oraz centralną i zachodnią częścią Ukrainy.

- Na tej trasie nie ma obecnie rosyjskich żołnierzy - podkreślił specjalista wojskowy.

Przypomnijmy, że w piątek szef administracji Siewierodoniecka Ołeksandr Striuk informował o tym, iż wojska rosyjskie zamknęły już niemal w 2/3 krąg tego miasta, lecz udało się odeprzeć najsilniejszy atak przeciwnika na ukraińskie pozycje.

- Od kilku dni Siewierodonieck jest nieustannie w ogniu. Trwają nieprzerwane ostrzały dzielnic mieszkaniowych i obiektów infrastruktury, zaatakowano również zakłady chemiczne Azot. Są ofiary wśród cywilów. Sytuacja jest bardzo trudna - dodał urzędnik.

Natomiast w czwartek przekazano doniesienia o tym, że siły okupanta uszkodziły już około 90 proc. zabudowy mieszkaniowej Siewierodoniecka, a w mieście przebywa aktualnie 12-13 tys. cywilów, którzy kryją się w piwnicach i schronach.

Przypomnijmy, że najważniejszym celem rosyjskiej inwazji we wschodnich obszarach Ukrainy jest zdobycie Siewierodoniecka, który jest nieformalną stolicą części obwodu ługańskiego kontrolowanej przez rząd w Kijowie.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także