Gigantyczna powódź
W sobotę premier Yingluck Shinawatra zapewniła mieszkańców, że są bezpieczni. Mimo to z wielu sklepów zniknęły zapasy butelkowanej wody, makaronu, ryżu i jedzenia w puszkach. Wiele osób zostawiło samochody na piętrowych parkingach i układało worki z piaskiem przed domami i sklepami.