Tajfun Lan uderzył w Japonię. Dwie osoby nie żyją, blisko sto jest rannych
Zalane domy, nieprzejezdne drogi oraz co najmniej dwie ofiary śmiertelne. Tajfun Lan o prędkości wiatru sięgającej 160 km/godz przeszedł nad ranem nad rejonem Tokio powodując liczne powodzie i lawiny błotne.
23.10.2017 08:23
Z powodu tajfunu zmarły trzy osoby. Sześćdziesięciolatek, na którego runęło rusztowanie, gdy uderzył w nie silny wiatr oraz pewien rybak, którego porwała gwałtownie przybierająca woda. Trzeciego mężczyznę przysypała ziemia, gdy lawina błotna uderzyła w jego dom. Blisko sto osób odniosło obrażenia.
Po przejściu nad rejonem stolicy tajfun oddalił się nad morze. Władze zalecają jednak ostrożność, bowiem meteorolodzy przewidują kolejne wtargnięcie nad ląd.
Już w niedzielę żywioł spowodował zakłócenia. Odwołano ponad 380 lotów, na zachodzie kraju nie kursowały niektóre pociągi i promy.
Lokalne władze, m.in. prefektury Osaka, zaleciły ewakuację osobom, które mieszkają blisko wybrzeża i rzek z powodu zagrożenia tsunami, powodziami i osunięciami ziemi. Chodzi o ponad 70 tys. gospodarstw domowych.
Żróło: WP, PAP, TVN24