Tajemniczy wypadek. Znaleźli roztrzaskane BMW
Na drodze wojewódzkiej numer 206 w Szczeglinie doszło do groźnego wypadku. BMW dachowało i uderzyło w drzewo. Policja na miejscu znalazła jedynie pijanego pasażera.
Wypadek wydarzył się w nocy z soboty na niedzielę około godziny 2 na drodze wojewódzkiej numer 206 w Szczeglinie - podał portal koszalininfo.pl.
Kierowca samochodu marki BMW nagle stracił panowanie nad pojazdem, po czym zaczął dachować. Auto uderzyło w drzewo, przewracając się na bok.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Polacy budują bunkry i schrony przeciwatomowe. Gigantyczne zainteresowanie
Policja bada sprawę
Służby, które przybyły na miejsce zdarzenia, znalazły 35-letniego pasażera. Mężczyzna był w lesie niedaleko samochodu.
Badanie wykazało, że poszkodowany miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Pogotowie ratunkowe przetransportowało go do szpitala.
Sprawę wyjaśnia policja. Kierowcy i ewentualnych innych pasażerów nie udało się odnaleźć - ustalił gk24.pl.
Źródło: koszalininfo.pl/gk24.pl