Przed Centrum Sztuki Współczesnej odbył się protest przeciwko wernisażowi Mariny Abramović. Zgromadzeni manifestowali przeciwko promocji satanizmu. Niektórzy protestujący starali się zniechęcić zainteresowanych do obejrzenia wystawy.
W swojej pracy uczestnicy skoncentrowali się na ulicy Nalewki - jednej z najsłynniejszych ulic dawnej Dzielnicy Północnej, stanowiącej przed wojną rodzaj "wrót" do tej części miasta