szczytno

Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 58 w okolicach Szczytna w województwie warmińsko-mazurskim. Dwie osoby zginęły po tym, jak samochód osobowy zjechał ze swojego pasa i uderzył w ciężarówkę.

W niedzielę na terenie ogródków działkowych w Szczytnie (województwo warmińsko-mazurskie) doszło do tragicznego pożaru. Ujawniono ciała dwóch osób.

Trzy osoby zginęły w dramatycznym wypadku w Sędańsku pod Szczytnem. Auto, którym jechali najpierw dachowało, a potem zsunęło się do rzeki Sawicy. Ofiary miały 21, 22 i 31 lat. Wypadek przeżył czwarty uczestnik, ratownicy odnaleźli go 300 metrów od miejsca wypadku w szuwarach. Ratownicy podejrzewali, że w wypadku mogło uczestniczyć też dziecko, bo w aucie zamontowany był fotelik, ale na szczęście w aucie nie jechało wtedy dziecko.

Na karę 4,5 roku więzienia sąd w szczytnie skazał kierowcę sportowego mustanga, który dwa lata temu wjechał autem na chodnik. Potrącił kobietę prowadzącą wózek z dwójką bliźniąt. Jeden z chłopców - 1,5 roczny wówczas Kubuś - zmarł w szpitalu. Drugi z chłopców został ciężko ranny - wciąż walczy o powrót do zdrowia.

W miejscowości Warchały pod Szczytnem (województwo warmińsko-mazurskie) w piątek wieczorem spłonął domek letniskowy. W pożarze zginął 52-letni mężczyzna. Śledczy poinformowali w sobotę, że to sędzia z Olsztyna.

Tragiczne doniesienia ze Szczytna. Brutalnie pobita została tam 17-letnia Oliwia. Dziewczyna walczy o życie w szpitalu. Media informują, że sprawcą pobicia może być osoba bliska nastolatce.

Pewien 27-latek ze Szczytna chcąc uczcić udaną kradzież odzieży sportowej udał się do pobliskiego supermarketu. Na jego terenie sklepu skonsumował wysokoprocentowy trunek. Następnie oddał mocz na oczach klientów.

Do tej tragedii doszło 20 kwietnia 2020 roku na drodze koło Szczytna. Para młoda jechała na swój ślub w Gdyni. Doszło jednak do wypadku, w którym zginął pan Marcin. Jego narzeczona doznała poważnych obrażeń. Aktualnie wymaga kosztownej rehabilitacji.

Blisko rok temu w Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do wypadku, który wstrząsnął całą Polską. W wózek z bliźniętami wjechało rozpędzone auto. Szczycieńska Prokuratura Rejonowa skierowała do sądu akt oskarżenia wobec kierowcy.

Policjanci ze Szczytna prowadzą poszukiwania Julii Czujak. 17-latka wyszła z domu i od stycznia nie nawiązała kontaktu się z rodziną.

25-letni mieszkaniec gminy Szczytno (woj. warmińsko-mazurskie) został znaleziony przed swoim domem przez członków swojej rodziny. Mężczyzna leżał twarzą do ziemi pod otwartymi drzwiami swojego samochodu. Policja przekazała, że 25-latek – pomimo długiej reanimacji – zmarł.

Nietypowa interwencja policji w Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie). W jednym z bloków doszło do zadymienia - nieuważny lokator rozgrzewał grzejnik palnikiem gazowym. Podczas wylegitymowania mieszkańców policja odkryła, że znalazła poszukiwanego 42-latka.

Szczytno. Dwie 17-latki oraz dwoje 20-latków wywiozło 15-letnią dziewczynę do lasu. Tam grożono jej podbiciem, a następnie upokorzoną ją i zmuszoną do zrelacjonowania swoich kontaktów z byłym partnerem 20-latki. Cała akcja była wcześniej zaplanowana. Podejrzani usłyszeli już zarzuty, staną oni przed sądem.

Policjanci ze szczytna zatrzymali mężczyznę podejrzanego o śmiertelne potrącenie pieszego i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Do tragedii doszło na drodze krajowej nr 57 w okolicy Nowego Gizewa (woj. warmińsko-mazurskie).

Szczytno. Policja interweniowała ws. rodziny, gdzie 51-latek pod wpływem alkoholu opiekował się dziećmi. Z kolei matka wróciła do domu pod wpływem amfetaminy.

Śmiertelny wypadek na "krajowej" 58 między Szczytnem a Jedwabnem. Z informacji służb wynika, że doszło tam do potrącenia rowerzystki. Kobieta zmarła na miejscu.

Zmarło jedno z bliźniąt potrąconych pod koniec kwietnia w Szczytnie. Drugie wciąż walczy o życie. W wypadku ucierpiała też babcia niemowląt. Kierowca nie trafił jednak do aresztu. Prokuratura złożyła odwołanie od decyzji sądu.

29-letni Adam D., który wjechał rozpędzonym autem w wózek, w którym przebywały 1,5-roczne bliźnięta nie trafi do aresztu. Sąd Rejonowy w Szczytnie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Mężczyzna ma także zakaz opuszczania kraju i prowadzenia pojazdów.

Lekarze proszą o oddawanie krwi dla 1,5-rocznych bliźniaków potrąconych w weekend w Szczytnie przez samochód. Chłopcy walczą o życie w szpitalu w Olsztynie. Bartek i Kuba potrzebują krwi grupy 0 Rh, ale medycy rozszerzają swój apel.

Mężczyzna, który w Szczytnie potrącił mustangiem babcię z bliźniakami, usłyszał w poniedziałek prokuratorskie zarzuty. Nadal przebywa w policyjnej izbie zatrzymań. We wtorek rano sąd rozpatrzy wniosek prokuratora o 3-miesięczny areszt dla kierowcy.