Wjechał w wózek z bliźniętami. Jest akt oskarżenia

Blisko rok temu w Szczytnie (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do wypadku, który wstrząsnął całą Polską. W wózek z bliźniętami wjechało rozpędzone auto. Szczycieńska Prokuratura Rejonowa skierowała do sądu akt oskarżenia wobec kierowcy.

policjaWjechał w wózek z bliźniętami. Jest akt oskarżenia
Źródło zdjęć: © EASTNEWS

25 kwietnia 2020 roku rozpędzony sportowy ford mustang wjechał w prowadzony przez babcię wózek z bliźniętami Bartkiem i Kubą. Siła uderzenia była tak duża, że dzieci "wyleciały w powietrze" i upadły kilka metrów od miejsca wypadku. Ranna została także babcia dzieci.

W wyniku odniesionych obrażeń, 4 maja 2020 r. w olsztyńskim szpitalu dziecięcym zmarł Kuba. Bartek do dziś walczy o powrót do sprawności - przeszedł wiele operacji, jest poddawany szerokiej rehabilitacji. Chłopiec nie jest w stanie chodzić do przedszkola i wymaga stałej opieki.

Prokuratura ujawnia okoliczności wypadku

O skierowaniu aktu oskarżenia wobec Adama D., który wjechał w wózek z dziećmi, poinformował we wtorek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny. Ujawnił też okoliczności, w jakich doszło do wypadku.

Kierowca sportowego auta miał wracać z pracy do domu. W chwili wypadku był trzeźwy.

- Jechał z prędkością 60 km na godz. a więc przekraczając prędkość dozwoloną administracyjnie - poinformował prokurator.

Z taką prędkością Adam D. pokonał odcinek drogi obejmujący zakręt i przejazd kolejowy. Gdy go minął zobaczył, że z podporządkowanej ulicy wyjeżdża inne auto.

Kierowca uderzył z ogromną prędkością

- Wówczas nie dostosował techniki i taktyki jazdy do zaistniałej sytuacji drogowej i zamiast manewru hamowania, wykorzystując moc silnika, przekraczając podwójną linię ciągłą przyspieszył do prędkości ok. 95 km na godz. - powiedział Stodolny.

Z tą prędkością Adam D. wyprzedził pojazd, który usiłował na nim wymusić pierwszeństwo.

- Następnie wykonał gwałtowny manewr powrotu na prawy pas ruchu, co doprowadziło do utraty stateczności pojazdu, zjechania na przeciwległy pas jezdni, a następnie auto Adama D. wjechało na chodnik w okolicach przejścia dla pieszych, gdzie uderzyło w kobietę prowadzącą wózek z dwójką dzieci - tłumaczył Stodolny.

Mężczyźnie grozi 8 lat więzienia

Tuż po wypadku Adam D. nie został zatrzymany, co wzburzyło lokalną opinię społeczną. Kierowca trafił do aresztu dopiero w wyniku decyzji Sądu Okręgowego, ale wyszedł z niego po niespełna 3 miesiącach i będzie odpowiadał przed sądem z wolnej stopy.

Prokurator Stodolny poinformował, że Adam D. przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, które korespondują z zebranym przez śledczych materiałem dowodowym. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.

Czym zajmuje się Jarosław Kaczyński? Radosław Fogiel tłumaczy

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Porwane dzieci mają wrócić do Ukrainy. 12 krajów przeciw
Porwane dzieci mają wrócić do Ukrainy. 12 krajów przeciw
20-letni Francuz zmarł w Warszawie. Policja szuka świadków
20-letni Francuz zmarł w Warszawie. Policja szuka świadków
Kiedy uderzy największy mróz? Jest już pierwsza prognoza na ferie
Kiedy uderzy największy mróz? Jest już pierwsza prognoza na ferie
Pogoda w grudniu nie będzie zimowa. Nadchodzi ocieplenie w prognozach
Pogoda w grudniu nie będzie zimowa. Nadchodzi ocieplenie w prognozach
Waszyngton łaja Europę. "Dwa kluczowe przesłania"
Waszyngton łaja Europę. "Dwa kluczowe przesłania"
Ludzie Republiki promują nową platformę. Członek KRRiT złoży wniosek
Ludzie Republiki promują nową platformę. Członek KRRiT złoży wniosek
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców